PKO Ekstraklasa: bezbramkowy remis w powrocie Jerzego Brzęczka
- Dodał: Dawid Tymosz
- Data publikacji: 21.02.2022, 20:14
Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała z Górnikiem Łęczna na zakończenie 22. kolejki PKO Ekstraklasy. Był to powrót na ławkę trenerską Jerzego Brzęczka.
Wiślacy zaczęli mecz mocno zmotywowani faktem zmiany trenera. Aktywny był 19-letni Momo Cisse, który radził sobie z defensorami Górnika. Ta jednak przetrwała napór Gwinejczyka. Swoje okazje miał także Stefan Savić. Podobnie jak w wielu innych meczach w tym sezonie, u Austriaka zawodziło wykończenie i dokładność przy ostatnim podaniu. Goście do przerwy pozostali bez celnego strzału.
W drugiej odsłonie coraz lepiej wyglądała gra łęcznian. Podopieczni Kamila Kieresia potrafili dłużej utrzymywać się przy piłce i dośrodkowaniami w kierunku Bartosza Śpiączki starali się zagrażać Mikołajowi Biegańskiemu. Najskuteczniejszy snajper przyjezdnych nie miał jednak łatwo z dobrze dysponowanym Josephem Colleyem. Najlepszą okazję na zdobycie decydującej bramki miał Dor Hugi. Izraelczyk po strzale z dalszej odległości obił poprzeczkę. Tym samym po dość żywym spotkaniu w Krakowie padł bezbramkowy remis. Obie drużyny utrzymały lokaty w tabeli, a Górnik mimo szóstego meczu bez porażki nadal okupuje miejsce w strefie spadkowej.
Wisła Kraków - Górnik Łęczna: 0:0
Wisła: Biegański - Gruszkowski, Colley, Frydrych, Hanousek - Kuveljić (72' Skvarka), Fazlagić, Cisse (59' Kliment), Savić (82' Żukow), Młyński (46' Hugi) - Ondrasek (59' Fernandez)
Górnik: Gostomski - Leandro, Rymaniak, Gerson - Krykun (67' Dziwniel), Gol, Drewniak (86' Serrano), Goliński - Lokilo, Śpiączka (86' Banaszak), Gąska (78' Wędrychowski)
Żółte kartki: 72' Fazlagić - 27' Krykun
Sędzia: Damian Kos