Snooker - European Masters: finał faworyta i debiutanta
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 26.02.2022, 23:33
Ronnie O'Sullivan w drodze po 39. rankingowy tytuł w karierze oraz Fan Zhengyi, czyli debiutant - tak będzie wyglądał finał turnieju European Masters, którego mecze 1/2 finału odbyły się w sobotę w Milton Keynes.
Jako pierwsi na arenę w angielskiej miejscowości wyszli w sesji popołudniowej Fan Zhengyi i Graeme Dott. Z racji tego, że Szkot zaznał już nawet triumfu w Mistrzostwach Świata w 2006 roku, można było nieśmiało stawiać, że z racji doświadczenia to on będzie faworytem tego spotkania. Jak się okazało, nic bardziej mylnego. Kolejny Chińczyk w nadchodzących miesiącach chce pokazać siebie światu i zrobi to również w niedzielnym finale. Półfinał z Dottem dla Fana rozpoczął się od dwóch wygranych partii - w drugiej z nich Azjata wbił brejka 131. W kolejnej partii Dott odpowiedział podejściem 66 punktów, ale frejma przed przerwą wygrał Chińczyk i było 3:1. Po przerwie brejkiem 58 punktów Fan jeszcze podwyższył przewagę, ale wtedy do odrabiania strat ruszył Szkot. Wygrał dwie partie z rzędu, w tym jedną brejkiem 62 punktowym. Przy 4:3 Fan jednak zatrzymał zapędy rywala i po wbiciu 77 w podejściu przybliżył się na jedną partię do finału. Frejma dziewiątego Dott jeszcze uniósł, wygrywając 74:58 z brejkiem 52, ale Zhengyi zakończył mecz 84-punktowym podejściem i wygrał 6:4. To będzie jego pierwszy finał w karierze.
Fan Zhengyi - Graeme Dott 6:4
90-14, 131-0 (131), 30-72 (66), 62-50, 66-47 (58),24-64, 8-72 (62), 77-5 (77), 58-74 (GD 52), 84-32 (84)
Chińczyk stanie w nim naprzeciw jednego z największych snookerzystów wszechczasów, czyli Ronniego O'Sullivana, który zmierza po 39. tytuł rankingowy w karierze i niewątpliwie będzie faworytem finału. W sobotę "Rakieta" mierzył się z sympatycznym Chińczykiem - Liangiem Wenbo, nie dając mu zbytnich szans na zaistnienie w spotkaniu. Zaczęło się ono od wyniku 74:50 dla Wenbo, przy czym obaj zawodnicy swoje punktowe wartości wbili w jednym podejściu. Później aż do przerwy na stole dominował O'Sullivan podejściami 81, 72 i 60. Jeśli Wenbo myślał, że rywala wytrąci przerwa - grubo się mylił. Po niej padły dwie setki z rzędu - 127 i 109, co doprowadziło Ronniego na wynik 5:1. Wtedy jedną partię wygrał jeszcze Wenbo, ale ostatecznie partia ósma okazała się ostatnią - O'Sullivan wygrał ją 71:51.
Ronnie O'Sullivan - Liang Wenbo 6:2
50-74 (50, 74), 81-42 (81), 72-27 (72), 85-1 (60), 135-0 (127), 109-0 (109), 64-67 (56), 71-51
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.