Davis Cup: deblowa porażka przekreśliła szanse na awans

Nuno Borges i Francisco Cabral okazali się lepsi w trzech setach od Szymona Walkówa i Jana Zielińskiego podczas meczu Pucharu Davisa. Porażka naszych deblistów oznacza przegraną w całym spotkaniu z Portugalią 0:3. Pozostałe dwa sobotnie pojedynki nie wpłyną na zmianę rozstrzygnięcia. 

 

Szymon Walków i Jan Zieliński przystąpili do meczu deblowego w bojowym nastawieniu. Tylko zwycięstwo przedłużało nadzieje związane z awansem naszej reprezentacji. Zadanie wydawało się wykonalne, ponieważ to polski duet w ostatnich miesiącach notował lepsze wyniki w turniejach deblowych niż Portugalczycy. 

 

Spotkanie rozpoczęło się po myśli biało-czerwonych, którzy otworzyli mecz w najlepszy możliwy sposób. Dwa pewnie wygrane gemy serwisowe, a w między czasie przełamanie postawiło Walkówa i Zielińskiego w komfortowej sytuacji. Polacy wykorzystali zaliczkę z początku seta zapisując pierwszą partię na swoje konto wynikiem 6:3. 

 

Losy w drugiej odsłonie się odwróciły, a Nuno Borges z Francisco Cabralem zaczęli od prowadzenia 3:0. Tym razem to reprezentanci Portugalii zachowali koncentrację do końca seta i wyrównali stan meczu. Trzeci set to ogromna liczba błędów polskiego debla, który bardzo szybko zagwarantował odpowiednią zaliczkę zawodnikom z Półwyspu Iberyjskiego. Polacy w wielu momentach nie mieli nic do powiedzenia, a przez chwilę groziła wstydliwa porażka bez wygrania gema. 

 

Ostatecznie Walków i Zieliński wykazali się wolą walki, ale jedyne co im się udało, to zmniejszenie rozmiarów porażki. Od stanu 1:5, doprowadzili do 10. gema, w którym mieli trzy okazję na przełamanie powrotne. Wówczas ta sztuka się nie udała, a Portugalczycy wykorzystali piątą piłkę meczową, jednocześnie kończąc marzenia reprezentacji Polski o wrześniowych barażach. 

 

Portugalia 3:0 Polska

Nuno Borges/Francisco Cabral - Szymon Walków/Jan Zieliński 3:6, 6:3, 6:4