F1: Kevin Magnussen powraca do Formuły 1!
Heimo Ruschitz/commons.wikimedia.org

F1: Kevin Magnussen powraca do Formuły 1!

  • Dodał: Bartłomiej Woliński
  • Data publikacji: 09.03.2022, 19:50

Szybciej niż spodziewaliśmy się dostaliśmy potwierdzenie kto w tegorocznym bolidzie Haasa zastąpi zwolnionego z zespołu Nikitę Mazepina. W miejsce Rosjanina wskoczył były reprezentant teamu z Kannapolis, Kevin Magnussen.

 

Do niedawna mogliśmy spekulować, że w tegorocznym sezonie Formuły 1 bolidem VF-22 rywalizować będą Mick Schumacher oraz dwóch potencjalnych kandydatów, Pietro Fittipaldi oraz Antonio Giovinazzi. Sam zespół początkowo dawał nam do zrozumienia, że to brazylijski kierowca jest bliżej angażu na etatowego zawodnika zespołu Haas. Kierownictwo ekipy z Kannapolis niedawno potwierdziło, ze owszem Fittipaldi pojawi się na przedsezonowych testach w Bahrajnie i być może wystartuje nawet w pierwszym wyścigu sezonu, ale na dalszą część kampanii 2022 zespół szuka kogoś bardziej doświadczonego. Tak dość zaskakująco wybór padł na Kevina Magnussena.

 

Duński kierowca reprezentował barwy teamu Haas w latach 2017-2020. Magnussen w Formule 1 zadebiutował wraz z McLarenem w sezonie 2014. Wówczas podczas inaugurującego sezon wyścigu o GP Australii zdobył swoje jedyne podium, plasując się na drugiej pozycji. Dlaczego Kevin Magnussen to zaskakujący wybór? Otóż duński kierowca po odejściu z F1 zaangażował się w wyścigi długodystansowe, gdzie podpisał kontrakt z ekipą Peugeota na starty w serii WEC. Magnussen z pewnością miał być jednym z podstawowych kierowców francuskiego zespołu, który pokładał w nim wielkie nadzieje i swoje wieloletnie plany. Tymczasem mówi się, że Kevin, korzystając ze zwolnienia przez Haasa Nikity Mazepina, podpisał z amerykańską ekipą wieloletni kontrakt na starty w Formule 1.

 

Magnussen po raz pierwszy zasiądzie w bolidzie VF-22 już podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie, zmieniając się za sterami bolidu z Pietro Fittipaldim oraz Mickiem Schumacherem. Bez wątpienia Haas sięgnął po najlepszą możliwą dla siebie opcję. Zarówno zespół jak i Mick Schumacher skorzystają z wieloletniego doświadczenia Kevina, który dodatkowo może wprowadzić do ekipy nieco stabilizacji, pewności i szybkości w drodze do odbudowy formy teamu z Kannapolis.

 

Bartłomiej Woliński – Poinformowani.pl

Bartłomiej Woliński

Absolwent Dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Motorsportem pasjonuję się od 2007 r. W związku z moimi zainteresowaniami prowadzę także bloga i fanpage na Facebooku.