Bundesliga: blamaż! Borussia Dortmund rozbita przez RB Lipsk
- Dodał: Hubert Dondalski
- Data publikacji: 02.04.2022, 20:24
Sobotnie emocje z ligą niemiecką zakończył mecz z najwyższej półki. Na Signal Iduna Park Borussia Dortmund podejmowała RB Lipsk. Gospodarze ponieśli druzgocącą porażkę. Duet Konrada Laimera i Christophera Nkunku rozmontował gospodarzy i dał swojej drużynie zwycięstwo 1:4.
Kibice gospodarzy dali niesamowity popis na samym początku meczu, gdzie gardła były zdzierane, a doping roznosił się po murach Signal Iduna Park. To nie wystraszyło drużyny przyjezdnej i to właśnie RB Lipsk czuł się znacznie pewniej. W 14. minucie do głosu doszli gospodarze, gdy do bezpańskiej piłki w polu karnym dopadł Erling Haaland, lecz strzał Norwega minął prawy słupek przeciwników. Groźby ze strony RB Lipska stawały się coraz poważniejsze. W 20. minucie Emre Can stracił piłkę, Konrad Laimer rozegrał ją z Christopherem Nkunku, a Francuz dograł prostopadłe podanie do Austriaka, który podcinką wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie!
Siedem minut po tej bramce Borussia spróbowała odpowiedzieć. W środku pola Jude Bellingham przejął piłkę i dograł do Erlinga Haalanda, lecz Norweg po raz kolejny spudłował w dogodnej sytuacji. Zaraz po tym nadszedł drugi cios ze strony drużyny gości. Christopher Nkunku pociągnął akcję prawą stroną i dośrodkował w pole karne. Piłka trafiła pod nogi Konrada Laimera, którego uderzenie odbiło się po drodze od jednego z obrońców, co bardzo zmyliło bramkarza i w konsekwencji ujrzeliśmy bramkę na 0:2! Pierwsza połowa zakończyła się pozytywnie dla drużyny z Lipska.
Początek drugiej połowy niewiele zmienił w sytuacji na boisku. Co więcej, to RB Lipsk grał, a grał, jak z nut. W 58. minucie ponownie rozegrali piękną akcję, gdzie Konrad Laimer piętką wystawił piłkę Christopherowi Nkunku, a Francuz precyzyjnym strzałem po ziemi wpakował piłkę do siatki! Tragicznie zaprezentowała się Borussia Dortmund. W grze tej drużyny nie kleiło się absolutnie nic. To poważny alarm, gdyż jest to kolejny mecz z poważnym rywalem, gdzie Haaland i spółka wyglądają miernie.
Na kwadrans przed końcem obraz gry wyglądał w dalszym ciągu tak samo. Borussia nie potrafiła przedostać się do pola karnego przeciwników, a RB Lipsk powoli dogrywał mecz do końca. Dopiero w 85. minucie Borussia Dortmund otrzymała rzut rożny, gdzie Donyell Malen dobrze się zachował i zdobył bramkę dla swojej drużyny. Długo radość gospodarzy nie trwała. Dwie minuty później Dani Olmo znalazł sobie sporo miejsca przed polem karnym i strzałem w okienko zabił nadzieje rywali! Wynikiem 1:4 zakończyło się to spotkanie.
Borussia Dortmund - RB Lipsk 1:4 (0:2)
Bramki: 85' Malen - 21', 30' Laimer, 58' Nkunku, 87' Olmo
Borussia: Kobel - Can, Hummels, Akanji, Guerreiro - Witsel (61' Dahoud), Bellingham - Wolf (61' Malen), Reus (75' Brandt), Hazard (74' Reyna) - Haaland
RB Lipsk: Gulacsi - Simakan (78' Halstenberg), Orban, Gvardiol - Mukiele (68' Klostermann), Laimer, Kampl (68' Forsberg), Angelino - Olmo - Nkunku, Silva (78' Szoboszlai)
Żółte kartki: Hazard, Can, Malen - Kampl
Sędzia: Marco Fritz
Hubert Dondalski
Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.