Fortuna 1 Liga: Widzew wygrywa w Katowicach, skandal na trybunach!

  • Dodał: Kamil Czuj
  • Data publikacji: 06.04.2022, 22:48

Zaległe spotkanie 25. kolejki polskiej Fortuna 1. Ligi pomiędzy GKS-em Katowice a Widzewem Łódź zakończyło się zwycięstwem gości. Po golach Hanouska i Kity padł wynik 2:0. Więcej niż o widowisku, które było naprawdę bardzo przeciętne, można powiedzieć o skrajnie skandalicznym zachowaniu "fanów" gospodarzy.

 

Przed tym meczem piłkarze „GieKSy” znajdowali się na dwunastej lokacie z 29. punktami na koncie. Zawodnicy „Czerwono-Biało-Czerwonych” byli zaś na drugiej pozycji z dorobkiem 46. „oczek”. W pierwszym meczu między tymi drużynami 3:1 wygrał Widzew i w rewanżu łodzianie również wydawali być się faworytem, chociaż delikatnie mówiąc na wiosnę nie dysponują oni wysoką formą. 

 

Od początku mecz był dość wyrównany, może z delikatną przewagą łódzkiej drużyny, z której jednak nie kreowały się żadne groźne okazje na zdobycie gola. W 35. minucie błyskiem wykazał się Bartłomiej Pawłowski i ruszył w stronę pola karnego, gdzie został sfaulowany. Arbiter analizował tą sytuację przez niemal pięć minut, po czym ostatecznie zdecydował się podyktować "jedenastkę" dla Widzewa. Rzut karny na bramkę zamienił Marek Hanousek. 

 

W drugich 45 minutach na boisku również nie działo się zbyt wiele i przede wszystko brakował akcji podbramkowych. W 70. minucie arbiter zdecydował się na przerwanie meczu z powodu skandalicznego zachowania "kibiców" gospodarzy, którzy zaczęli rzucać dziesiątki rac zarówno w sektor gości, jak i na boisko. Po trwającej kilkadziesiąt minut przerwie Jacek Małyszek wznowił jednak mecz. Po tej wymuszonej przerwie to ewidentnie łodzianie wrócili w lepszej dyspozycji i zamierzali dobić swojego przeciwnika. W 85. minucie udokumentowali swoją przewagę golem. Patryk Lipski podał piłkę do Przemysława Kity, a ten pięknym uderzeniem pokonał Dawida Kudłę. Ostatecznie goście zwyciężyli 2:0. 

 

Wynik ten spowodował, że Widzew umocnił się na drugim miejscu. GKS z kolei przegrał po raz drugi z rzędu. 

 

 

GKS Katowice  – Widzew Łódź 0:2 (0:1)

Bramki: 41' Hanousek(k.), 85' Kita

GKS: Kudła - Jaroszek, Jędrych, Sadowski - Pavlas (74' Wojciechowski), Stromecki (46' Urynowicz), Figiel, Woźniak - Błąd (85' Sanocki) - Szwedzik (46' Roginić), Szymczak (85' Karbownik)

Widzew: Ravas - Kreuzriegler, Hanousek, Stępiński - Nunes (69' Michalski), Lipski (86' Nowak), Kun, Danielak - Terpiłowski (69' Kita), Pawłowski (58' Hansen) - Guzdek (69' Gołębiowski)

Żółte kartki: 75' Urynowicz - 25' Hanousek, 42' Danielak, 48' Kreuzriegler

Sędzia: Jacek Małyszek