Snooker - eliminacje MŚ: Taylor sprawia sensację
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 10.04.2022, 11:02
Ricky Walden w tym sezonie docierał do czterech półfinałów turniejów rankingowych snookerowego Main Touru, ale w Mistrzostwach, Świata na pewno mu się to nie uda. Doświadczony snookerzysta zaliczył największą niespodziankę soboty w kwalifikacjach MŚ.
W sesji porannej miało miejsce rozstrzygnięcie czterech ostatnich spotkań drugiej rundy zawodów kwalifikacyjnych do Mistrzostw Świata. Zdecydowanie najłatwiej z rywalem poradził sobie Pang Junxu. Chińczyk ograł 6:1 Farakha Ajaiba, przy okazji bijąc najwyższego brejka zawodów – dotychczas należał on do Iana Burnsa (141), ale Azjata zaliczył w pierwszym frejmie spotkania podejście o trzy oczka wyższe. Poza tym wbijał 75, 74 i 61 w brejkach. Jako ostatni do trzeciej rundy weszli Simon Lichtenberg (6:4 z Wu Yize), Lei Peifan (6:3 ze Stuartem Carringtonem) oraz Jamie Clarke, który po niesamowitym thrillerze pokonał na ostatniej różowej Chińczyka Si Jiahuia.
Największa niespodzianka dnia miała miejsce w sesji popołudniowej. Zrobił ją Allan Taylor, który sensacyjnie ograł czterokrotnego półfinalistę turniejów rankingowych w tym sezonie – Ricky’ego Waldena. Rozstawiony z 17 zawodnik zupełnie nie przypominał siebie z najlepszych momentów. Od prowadzenia 2:0 rywala, Walden zaczął gonić w bardzo dobrym stylu i gdy po wbiciu brejków 52, 54 i 133 wyszedł na 4:2, wydawało się, że sytuacja jest ustabilizowana. Ostatecznie jednak Taylor zaliczył znakomity finisz – wygrał cztery partie z rzędu, a mecz zakończył brejkiem 56-punktowym. Do czwartej rundy po południu weszli też Lyu Haotian (6:3 z Lu Ningiem) oraz Scott Donaldson, który w deciderze ograł Li Hanga. W tej sesji nie odbył się czwarty mecz, z racji zawieszenia, które World Snooker Tour nałożył na Lianga Wenbo – niedawno wypłynęło na światło dzienne, że Chińczyk ma na swoim koncie napaść na kobietę, wobec której użył przemocy.
Wracając do spraw czysto sportowych – podsumowanie sesji wieczornej można skonkludować w ten sposób, że mieliśmy do czynienia z bardzo długimi meczami, które skończyły się już w niedzielę czasu polskiego. Sporą niespodziankę sprawił Michael White, który pokonał aż 6:1 Marka Kinga, nie będąc faworytem tego spotkania. Bez problemów do kolejnej rundy awansował faworyzowany Stephen Maguire. Szkot w meczu z Zhang Jiankangiem wbił dwie setki (108 i 100), rywal wbił 131 i mecz zakończył się wynikiem 6:3. W spotkaniu dwóch Chińczyków Zhou Yuelonng wygrał 6:5 z Zhangiem Andą, mimo że przegrany z tego meczu wbił pięć brejków 50+, w tym dwie setki - 115 i 109. Do 4. rundy awansował też Jordan Brown, pokonując 6:5 Liama Daviesa.
II runda
Pang Junxu [63] | 6 | - | 1 | Farakh Ajaib [98] |
Simon Lichtenberg [80] | 6 | - | 4 | Wu Yize [82] |
Lei Peifan [111] | 6 | - | 3 | Stuart Carrington [50] |
Jamie Clarke [66] | 6 | - | 5 | Si Jiahui [a] |
III runda
Lyu Haotian [64] | 6 | - | 3 | Lu Ning [33] |
Allan Taylor [79] | 6 | - | 4 | Ricky Walden [17] |
Scott Donaldson [49] | 6 | - | 5 | Li Hang [48] |
Michael White [a] | 6 | - | 1 | Mark King [40] |
Stephen Maguire [41] | 6 | - | 3 | Zhang Jiankang [104] |
Zhou Yuelong [25] | 6 | - | 5 | Zhang Anda [89] |
Jordan Brown [24] | 6 | - | 5 | Liam Davies [a] |
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.