Liga Mistrzów: Real przegrał, ale i tak awansował dalej
NATHAN R CONGLETON, Nathan Congleton/Flickr

Liga Mistrzów: Real przegrał, ale i tak awansował dalej

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 12.04.2022, 23:33

Po niesamowitym meczu oraz dogrywce na Santiago Bernabeu Real Madryt przegrał z Chelsea 2:3, ale zapewnił sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów dzięki zaliczce z pierwszego starcia. Królewscy przegrywali od 75. minuty już 0:3, ale do dogrywki doprowadził Rodrygo, a w niej zabójczy cios wyprowadził niezawodny Karim Benzema.

 

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli przyjezdni, którzy od pierwszych minut przeważali na Santiago Bernabeu. Już w trzynastej minucie dobrą okazję do strzelenia bramki miał Antonio Rudiger, ale jego główka po rzucie rożnym przeleciała nieznacznie nad poprzeczką. Dwie minuty później Chelsea dopięła jednak swego, a wynik meczu otworzył Mason Mount — Anglik po szybkiej akcji drużyny otrzymał podanie od Timo Wernera, a następnie precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce i wyprowadził zespół na prowadzenie. Parę minut później Mount próbował szczęścia z około szesnastu metrów, ale tym razem Courtois był na miejscu i spokojnie złapał futbolówkę. Kolejna szansa to 34. minuta, gdy na uderzenie z dystansu zdecydował się Rudiger, ale strzał niemieckiego obrońcy minimalnie minął prawy słupek bramki. Od tego momentu do końca połowy nie wydarzyło się już nic ciekawego i po 45 minutach sędzia Marciniak zaprosił piłkarzy na przerwę.

 

Drugą część gry od ataku rozpoczęli przyjezdni, a już w 50. minucie bliski szczęścia był Reece James — jego uderzenie zostało jednak zablokowane przez Lukę Modrica, a Chelsea miała rzut rożny. To właśnie z niego idealną piłkę w „szesnastkę” posłał Mount, a najwyższej do futbolówki wyskoczył Rudiger, które pięknym strzałem pokonał  belgijskiego bramkarza i wyrównał stan dwumeczu. Ledwie sześć minut później dobrą okazję do odpowiedzi miał Toni Kroos, ale jego uderzenie z rzutu wolnego obronił Edouard Mendy. Z kolei w 61. minucie kapitalną okazję miał Fede Valverde, ale jego „petarda” przeleciała nad poprzeczką. Niewykorzystane okazja mogła się zemścić na Królewskich już minutę później, ale Marcos Alonso tuż przed strzeleniem bramki pomógł sobie ręką, co po konsultacji z VAR-em zauważył Szymon Marciniak. Nie minęło pięć minut, a ponownie bliski powrotu na prowadzenie w dwumeczu był Real, ale główka Karima Benzemy jedynie odbiła się od poprzeczki bramki Mendy'ego. Kolejne minuty to chwila spokoju, po której zabójczy cios wyprowadzili goście — w 75' minucie Mateo Kovacic posłał kapitalne podanie do Timo Wernera, który zachował zimną krew w polu karnym. Najpierw Niemiec przełożył Casemiro, a następnie uderzył w kierunku bramki, a piłka pomimo interwencji Courtoisa znalazła drogę do siatki. Radość londyńczyków trwała jednak tylko pięć minut, bo już w 80. minucie perfekcyjną wrzutkę Modrica wykończył dopiero co wprowadzony na plac gry Rodrygo, wyrównując stan dwumeczu. W samej końcówce piłkę meczową miał jeszcze Christian Pulisic, ale przestrzelił i czekała nas dogrywka.

 

W niej od mocnego otwarcia rozpoczęli gospodarze, którzy już w 96. minucie wykorzystali fatalny błąd rywali i strzelili na 2:3. Idealną wrzutkę z prawej strony dał Vinicius Junior, a piłkę główką do bramki skierował niezawodny Karim Benzema. Z kolei w 103. minucie szansę na zamknięcie meczu miał Camavinga, ale jego uderzenie zza pola karnego przeleciało minimalnie nad poprzeczką. Na początku drugiej części dogrywki kapitalną okazję miał natomiast Hakim Ziyech, ale na posterunku znajdował się Thibaut, który zatrzymał strzał pomocnika przeciwników. 117. minuta to jeszcze jedna szansa dla Kaia Havertza, ale jego główka minimalnie minęła prawy słupek bramki. Ostatecznie oblężenie Chelsea nie przyniosło skutku i Real Madryt mógł się cieszyć z awansu do półfinału Ligi Mistrzów, pomimo porażki 2:3.

 

Real Madryt — Chelsea 2:3 (1:3)

Bramki: 80' Rodrygo, 96' Benzema — 15' Mount, 51' Rudiger, 75' Werner

Real: Courtois — Carvajal, Nacho (88' Vazquez), Alaba, Mendy (78' Marcelo) — Kroos (73' Camavinga), Casemiro (78' Rodrygo), Modric — Valverde, Benzema, Vinicius Junior (115' Ceballos)

Chelsea: Mendy — James, Silva, Rudiger, Alonso — Kante (100' Ziyech), Loftus-Cheek (106' Niguez), Kovacic (106' Jorginho) — Mount, Havertz, Werner (83' Pulisic)

Żółte kartki: 37' Benzema, 68' Valverde, 90+1' Camavinga, 118' Carvajal — 10' James, 102' Ziyech, 109' Havertz, 113' Azpilicueta (poza boiskiem)

Sędzia: Szymon Marciniak

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.