Tenis - Piter i Kubot poza deblową rywalizacją w Madrycie

Nie był to udany dzień polskich deblistów w zmaganiach podczas turnieju w Madrycie. Zarówno Katarzyna Piter w parze z Kimberley Zimmermann, jak i Łukasz Kubot i Edouard Roger-Vasselin, odpadli już na początku rywalizacji.

Katarzyna Piter w Madrycie występowała w parze z Belgijką Kimberley Zimmermann, a ich rywalkami w meczu otwarcia były doświadczona Amerykanka Nicole Melichar-Martinez i Ellen Perez z Australii. Na początek spotkania oba duety pewnie wygrały swoje podania, a do pierwszego przełamania doszło w czwartym gemie, gdy Polka i Belgijka straciły swój serwis, przegrywając w tym momencie 1:3. W późniejszych odsłonach obie pary powróciły do pewnego utrzymywania serwisów, jednak pod koniec seta Amerykanka i Australijka ponownie odebrały podanie rywalko, wykorzystując pierwszą piłkę setową i wygrywając 2:6. Piter i Zimmermann już na otwarcie drugiej partii miały okazję zrewanżować się rywalkom za poprzednie przełamania, jednak nie wykorzystały one dwóch breakpointów. Kolejne gemy były powrotem do szybkiego zapisywania na swoim koncie podań własnych, co z perspektywy czasu zwiastowało tie-break. Stał on się faktem po utrzymaniu podania przez polsko-belgijską parę w dwunastym gemie. Decydująca rozgrywka była pełna walki i małych przełamań z obu stron, jednak o jedno więcej zanotowały Melichar-Martinez i Perez, wygrywając 7-9, a tym samym eliminując Piter i Zimmermann z turnieju.

Katarzyna Piter/Kimberley Zimmermann (POL/BEL) - Nicole Melichar-Martines/Ellen Perez (USA/AUS) 6:2 7:6(7)

W niedzielę swoją przygodę rozpoczął również Łukasz Kubot, który w duecie z Francuzem Edouardem Rogerem-Vasselin mierzyli się z hiszpańską parą Carlos Alcaraz/Marc Lopez. Spotkanie rozpoczęły trzy wygrane gemy serwisowe przez oba deble. Choć później Polak i Francuz zdołali odebrać podanie rywalom i odskoczyć na 3:1, Ci szybko odwdzięczyli im się przełamaniem powrotnym, wyrównując po chwili wynik. Kolejne gemy wygrywane przez podających mogły doprowadzić do tie-breaka, jednak Kubot i Roger-Vasselin w dziesiątej odsłonie zanotowali kolejne przełamanie, wygrywając tę partię 6:4. Rozpędzeni prowadzący mocno weszli w drugiego seta, szybko odskakując na 3:0. Hiszpańska mieszanka młodości i doświadczenia równie szybko doprowadziła jednak do remisu, a późniejsza seria utrzymywanych podań własnych zaowocowała tie-breakiem. W nim bardzo szybko przewagę zbudowali sobie Alcaraz i Lopez, którzy zanotowali łącznie trzy małe przełamania, co pozwoliło im na wygranie 2-7 i wyrównanie stanu meczu. Hiszpanie nie utracili swojego impetu w decydującym super tie-breaku, równie szybko odskakując polsko-francuskiej parze i pewnie zbliżając się do końcowego tryumfu. Alcaraz i Lopez oddali finalnie rywalom jedynie cztery punkty, wygrywając 4-10, a całe spotkanie 1:2, wyrzucając Kubota i Rogera-Vasselina za burtę.

Łukasz Kubot/Edouard Roger-Vasselin (POL/FRA) - Carlos Alcaraz/Marc Lopes (ESP/ESP) [WC] 6:4 6:7(2) 4-10