Kolarstwo górskie - PŚ: kolejne triumfy Pidcocka i McConnell

W Nowym Mieście na Morawach odbyła się trzecia runda Pucharu Świata w kolarstwie górskim. Wyścigi cross-country padły łupem Rebecci McConnell oraz Thomasa Pidcocka.

Tegoroczny sezon w kolarstwie górskim należy do Rebecci McConnell. Australijka odniosła swój trzeci triumf w tym sezonie w wyścigu cross-country. W Nowym Mieście na Morawach McConnell wygrała z 40-sekundową przewagą nad Leoną Lecomte. Trzecią lokatę już z blisko półtoraminutową stratą zajęła Jenny Rissveds. Z reprezentantek Polski najwyżej uplasowała się Paula Gorycka, która swój start zakończyła na 51. miejscu. Aleksandra Podgórska była 57., Gabriela Wojtyła 59., Klaudia Czabok 70., a Barbara Borowiecka 73. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata pewnie prowadzi Rebecca McConnell z 935 punktami. Druga Loana Lecomte traci do liderki blisko 350 "oczek".

Wśród mężczyzn walka o zwycięstwo rozegrała się pomiędzy Thomasem Pidcockiem a Vladem Dascalu. Ostatecznie lepszy na finiszu był Pidcock, dla którego była to druga wygrana w cross-country w tym sezonie. Podium z półminutową stratą uzupełnił Nino Schurter. Wyścig nie wyszedł Bartłomiejowi Wawakowi, który zajął dopiero 54. miejsce. W czołowej "40" udało się uplasować Krzysztofowi Łukasikowi. Polak był 39. Karol Ostaszewski uplasował się na 75. pozycji, Michał Topór 83., a Filip Helta 89. W Pucharze Świata wciąż pierwszy jest Nino Schurter, ale jego przewaga nad Tomem Pidcockiem zmalała do 132 punktów. Bartłomiej Wawak zajmuje 26. miejsce z 204 punktami.

Wcześniej odbyła się też rywalizacja w short-tracku. Tutaj najlepsza była Jolanda Neff. Szwajcarka w walce o zwycięstwo pokonała Rebeccę McConnell i Jenny Rissveds. W grupie z zawodniczkami, które uplasowały się na podium, dojechały także Sina Frei, Loana Lecomte, Alessandra Keller i Linda Indergand. Polki nie startowały. Natomiast wśród mężczyzn pierwsze miejsce zajął Luca Schwarzbauer. Podium uzupełnili Thomas Pidcock i Filippo Colombo. Bartłomiej Wawak był 29.