Liga Narodów UEFA: remis w Pradze

Liga Narodów UEFA: remis w Pradze

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 05.06.2022, 22:40

Po emocjonującym spotkaniu Czesi zremisowali w Pradze 2:2 z Hiszpanią w spotkaniu drugiej kolejki w grupie 2. Ligi Narodów UEFA.

 

W pierwszej kolejce grupy 2. ligi A Czesi pokonali na własnym stadionie Szwajcarię 2:1, a Hiszpanie zremisowali z Portugalią. Faworytami meczu wydawali się jednak goście, choć gospodarze w ostatnich ośmiu meczach przegrali tylko raz. I już po 4. minutach kibice na SINOBO Stadium mieli powody do wielkiej radości. Kuchta wykonał prawą stroną, po czym idealnie wyłożył piłkę Peskowi, który nie miał problemów z pokonaniem Unai Simona. Hiszpanie reklamowali spalonego, sprawdzał to VAR, ale okazało się, że Carvalaj zagapił się, bramka została zatem uznana. Hiszpanie oczywiście rzucili się do odrabiania strat, osiągnęli solidną przewagę, nie pozwalali Czechom na zbyt wiele. Jednak ta optyczna i statystyczna przewaga nie przekładała się na sytuacje bramkowe. Strzałów na bramkę Vaclika było jak na lekarstwo, a celnych prawie w ogóle. Jako pierwszy czeskiego bramkarza sprawdził dopiero w 34. minucie Eric Garcia, ale nie było to poważne zagrożenie. Wysiłki Hiszpanów przyniosły efekt w doliczonym czasie gry. Sekundy przed gwizdkiem oznaczającym przerwę do czeskiej siatki mimo asysty obrońców trafił Gavi. I tak po 45 minutach mieliśmy remis.

 

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Hiszpanie posiadali piłkę w ponad 70%. Jednak było to głównie jej rozgrywanie w środku boiska i przed polem karnym. Tymczasem w 54 minucie Czesi mogli i powinni prowadzić 2:1. Idealną prostopadłą piłkę otrzymał Kuchta, pognał w kierunku hiszpańskiej bramki, ale piłka po jego płaskim strzale minęła Unai Simona i łupek jego bramki, ale po niewłaściwej stronie. Po chwili Hiszpanie mieli dwie szanse w ciągu kilku sekund, strzały z najbliższej odległości Koke i Torresa instynktownie obronił jednak Vaclik. Co się nie udało w 54, powiodło się 12 minut później. Cerny wypuścił Kuchtę na sam na sam z hiszpańskim bramkarzem, czeski napastnik tym razem przerzucił piłkę nad Simonem i trafił do bramki. Hiszpanie nadal nacierali, Czesi nadal kontrowali, bramki wyrównującej doczekaliśmy się w 89 minucie. Asensio dośrodkowywał, głową strzelał Inigo Martinez, piłka odbiła się od poprzeczki, od murawy za linią bramkową i wróciła na boisko. Sędziowie VAR potwierdzili jednak, że futbolówka była w bramce i ponownie mieliśmy remis.

 

Czechy - Hiszpania 2:2 (1:1)

Bramki: Pesek 4', Kuchta 66' - Gavi 45+3'

Czechy: Vaclik - Zima, Brabec, Mateju - Coufal, Sadilek, Soucek, Zeleny (24 Jankto, 46 Havel) - Pesek (59 Hlozek), Kuchta (78 Jurecka), Lingr (59 Cerny)
Hiszpania: Unai Simon - Alonso, Inigo Martinez, Eric Garcia, Carvajal - Koke (72 Llorente), Rodri (61 Busquets), Gavi - Olmo (61 Asensio), de Tomas (61 Morata), Sarrabia (46 Torres)

Żółte kartki: Coufal - Rodri

Sędziował: Francois Letexier (Francja)

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.