Tour of Slovenia: triumf Rafała Majki na pierwszym etapie!

Rafał Majka triumfował na pierwszym etapie Tour of Slovenia. Rywalizacja przebiegała pod dyktando UAE Team Emirates, a Polak został pierwszym liderem.

W Słowenii rozpoczął się wyścig kategorii 2.Pro. Pierwszy etap z Nowej Goricy do Postojny można było określić jako pagórkowaty. Największą trudnością była kombinacja podjazdów Zadlog i Strmec. Potem na kolarzy czekało jeszcze wzniesienie Razdrto. Od szczytu do linii mety zostało 15 kilometrów.



W wyścigu startują Rafał Majka (UAE Team Emirates) oraz kolarze HRE Mazowsze Serce Polski. Jeden z nich Tomasz Budziński znalazł się w ucieczce dnia. Jechali w niej także: Alex Tolio (Włochy, Bardiani CSF Faizane), Nicolas Sessler (Brazylia, Global 6 Cycling), Nik Cemazar (Słowenia, Adria Mobil) i Luca Chirico (Włochy, Drone Hopper - Androni Giocattoli). Czołówka została doścignięta już na ponad 60 kilometrów przed metą.

Podczas wspinaczek doszło do przyspieszenia ze strony grupy UAE Team Emirates. W wyniku tej sytuacji odjechali Rafał Majka, Tadej Pogacar oraz Domen Nowak (Słowenia, Bahrain Victoriuos). Za ich plecami utworzyła się dwójka Matej Mohorić (Słowenia, Bahrain-Victorious) i Sean Bennett (Stany Zjednoczone, China Glory Continental Cycling Team). Najpierw Amerykanin, a następnie Słoweniec zostali doścignięci przez dużą grupę pościgową. Na 20 kilometrów przed metą traciła ona ponad półtorej minuty do pierwszej trójki.

Kolarze UAE Team Emirates dyktowali tempo w czołówce, a Domen Nowak jechał głównie za ich plecami. Na przedostatnim kilometrze zaatakował Rafał Majka. Nowak nie zdołał dogonić Polaka, a Pogacar oczywiście nie gonił swojego kolegi zespołowego. Tym samym polski kolarz jako pierwszy minął linię mety z kilkusekundową przewagą. Nowak był drugi, Pogacar trzeci. Rafał Majka został liderem klasyfikacji generalnej, punktowej oraz górskiej. Najlepiej z kolarzy Mazowsza zaprezentował się Marcin Budziński, który ze stratą ponad sześciu minut zajął 35. miejsce. Alan Banaszek był 59., Tomasz Budziński 68., Marceli Bogusławski 85., Piotr Brożyna 94., Jakub Kaczmarek 109., a Adam Stachowiak 110.