Badminton - Malaysia Open: niesamowity Axelsen
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 03.07.2022, 13:07
W Kuala Lumpur zakończyły się dziś kolejne zawody cyklu World Tour Super 750. Nieprzerwaną serię zwycięstw kontynuuje Viktor Axelsen. W innych grach także triumfowali badmintoniści wysoko notowani.
Duński mistrz w tym roku przegrał tylko jeden mecz, w Malezji nie miał łatwo, ale sięgnął po czwarte w tym roku zwycięstwo w World Tour (łącznie w karierze wygrał już 19 turniejów najwyższej rangi). Co ciekawe najłatwiej było mu w finale, w którym rozgromił Kento Momotę do 4 i do 7. We wcześniejszych rundach seta zdołali mu urwać Lee Cheuk Yii w 2. rundzie oraz Indonezyjczycy Anthony Ginting i Jonathan Christie w ćwierćfinale i półfinale. Japończyk zagrał w finale po raz pierwszy od listopada, może jest to sygnał powracającej wielkiej formy, co dobrze wróży przed sierpniowymi mistrzostwami świata.
Po 11. zwycięstwo (licząc World Tour i jego poprzednika, Superseries) sięgnęła dziś Ratchanok Intanon. Tajlandka w trzysetowym finale pokonała Chinkę Yufei Chen. We wcześniejszych dwóch rundach także eliminowała rywalki z Chin - Zhiyi Wang i Yue Chan. W półfinale grała też Tai Tzu Ying, Tajwanka przegrała na tym etapie z Yufei. Do wielkiej formy po kontuzji powoli powraca Carolina Marin. Hiszpanka w II rundzie przegrała z Line Kjaersfeldt. Porażka z Europejką dawno jej się nie przydarzyła, ale ponad roczna przerwa musiała wpłynąć na dyspozycję mistrzyni olimpijskiej z Rio.
Piąte zwycięstwo w World Tour wywalczyli Yugo Kobayashi i Takuro Hoki. Japończycy w finale pokonali po długiej walce Indonezyjczyków Fajara Alfiana i Muhammada Ardianto. W półfinałach ku rozczarowaniu miejscowej publiczności odpadły dwie pary malezyjskie - Aaron Chia i Sog Wooi Yik oraz Goh Sze Wei i Nur Izzuddin. Humor kibicom indonezyjskim poprawiły Apriyani Rahayu i Siti Fadia Silva Ramadhanti. Rahayu, która rok temu wraz z Greysią Polii zdobyła mistrzostwo olimpijskie z nową partnerką w cyklu triumfowała po raz pierwszy. W finale pokonały Chinki Shuxian Zhang i Yu Zheng. Na najniższym stopniu podium stanęły Japonki Mayu Matsutomo i Wakana Nagahara oraz Koreanki Na Eun Jeong i Hye Jeong Kim.
Tylko w mikście w finale zagrały dwie najwyżej rozstawione pary. Siwei Zheng i Huang Yaqiong pokonując Tajlandczyków Dechapol Puavaranaurokh i Sapsiree Taerattanachai sięgnęli po 19. tytuł w World Tour. Na półfinale zakończyli rywalizację Mathias Christiansen i Alexandra Boeje i był to jedyny, prócz Axelsena, europejski akcent na podium malezyjskiego turnieju. Blisko podobnego sukcesu byli Thom Gicquel i Delphine Delrue, ale w ćwierćfinale ulegli przyszłym triumfatorom całego turnieju.
Cykl World Tour pozostaje w Kuala Lumpur, od wtorku rozgrywany będzie Malaysia Masters. W kolejnych tygodniach zaplanowano Singapore Open i Taipei Open.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.