PGE Ekstraliga: Motor z 10. zwycięstwem w sezonie
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 03.07.2022, 19:00
Motor Lublin bardzo pewnie pokonał na własnym torze For Nature Solutions Apator Toruń w niedzielnym spotkaniu 11. kolejki PGE Ekstraligi. Aktualni wicemistrzowie Polski zwyciężyli 55:35 i są niemal pewni zwycięstwa w rundzie zasadniczej.
Początek meczu to dwa remisy 3:3, a także dwa podwójne zwycięstwa miejscowych. Ściganie od "trójki" rozpoczął Jarosław Hampel, który zostawił w tyle toruńską parę, która jednak okazała się szybsza od Maksyma Drabika. Zaraz potem na lubelskim owalu pojawili się juniorzy, a reprezentanci Motoru nie dali przeciwnikom najmniejszych szans, przywożąc pięć oczek dla swojego zespołu. W trzecim wyścigu zrehabilitował się Drabik, ale wyjątkowo zawiódł Mikkel Michelsen, który być może wciąż przeżywał fatalną końcówkę wczorajszego Speedway Euro Championship, w którym ostatecznie zajął czwarte miejsce. Na koniec pierwszej serii startów goście wystawili parę Jack Holder — Krzysztof Lewandowski, która nie miała najmniejszych szans w starciu z Dominikiem Kuberą oraz Wiktorem Lampartem i gospodarze prowadzili już 16:8.
Po chwili przerwy Apator zaskoczył, wygrywając piąty bieg 4:2 po zwycięstwie Roberta Lamberta przed Hampelem. Jak się później okazało, była to jedyna porażka Małego z żużlowcem gości podczas niedzielnego popołudnia. Dwie następne gonitwy to wygrane 5:1 oraz 4:2 w wykonaniu lublinian, a „trójki” dowozili odpowiednio Michelsen oraz Hampel.
Trzecią serię startów od kolejnego zwycięstwa rozpoczął Mikkel, pokonując Lamberta oraz Holdera. Zaraz potem miejscowi odnieśli następne podwójne zwycięstwo, którego autorami byli tym razem Kubera z Hampelem, powiększając przewagę drużyny na 35:19. Dziesiąty bieg to natomiast wreszcie wygrana Patryka Dudka, który dojechał przed Drabikiem oraz Michelsenem.
Czwarta seria to już pełna hegemonia Motoru, którego żużlowcy wygrywali kolejno 5:1, 4:2 oraz 4:2. Najpierw prawdziwą dominację potwierdzili Hampel z Kuberą, przywożąc drugi wspólny komplet w tym spotkania. Niedługo później „trójki” zapewniali również Drabik z Michelsenem i już przed biegami nominowanymi gospodarze byli pewni zdobycia kompletu pięciu punktów w całym dwumeczu.
W dwóch ostatnich startach przyjezdni zaprezentowali się nieco lepiej, dwukrotnie wygrywając 4:2. Najpierw zwycięstwo odniósł Paweł Przedpełski, a na koniec trzy punkty zdobył Dudek. Warto jednak zaznaczyć, że w ostatnich gonitwach nie pojawili się Hampel oraz Michelsen, a zamiast nich wystartowali młodzieżowcy — Lampart i Cierniak.
Motor Lublin: 55 9. Jarosław Hampel — 13+1 (3,2,3,2*,3,-) 10. Fraser Bowes — NS 11. Maksym Drabik — 10 (0,3,0,2,3,2) 12. zastępstwo zawodnika 13. Mikkel Michelsen — 10+1 (0,3,3,1*,3,-) 14. Wiktor Lampart — 5+1 (3,2*,0,0) 15. Mateusz Cierniak — 5+2 (2*,2*,1,0) 16. Dominik Kubera — 12+1 (3,1,3,2*,1,2)
For Nature Solutions Apator Toruń: 35 1. Paweł Przedpełski — 8+2 (1*,1*,1,1,1,3) 2. Patryk Dudek — 10 (2,0,d,3,2,3) 3. Robert Lambert — 12 (2,3,2,2,2,1) 4. Jack Holder — 4+1 (1,1,1*,0,0,1) 5. zastępstwo zawodnika 6. Krzysztof Lewandowski — 1 (1,0,-) 7. Denis Zieliński — 0 (0,0,-) 8. Mateusz Affelt — 0 (0,0) |
Bieg po biegu: 1. (66,87) Hampel, Lambert, Przedpełski, Drabik — 3:3 (3:3) |
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.