Piłka nożna - transfery: najgłośniejsze transfery przed otwarciem okienka
- Dodał: Kacper Lewandowski
- Data publikacji: 03.07.2022, 20:40
Letnie okienko transferowe formalnie otworzyło się 1 lipca 2022 r., natomiast już przed tą datą ogłoszono kilka interesujących transakcji. Zapraszamy Państwa na nasze subiektywne podsumowanie najważniejszych transferów, do których doszło przed formalnym otwarciem okienka transferowego.
1. Sadio Mane
Senegalski zawodnik ostatnich 6 lat spędził w Liverpoolu, a w ostatnich latach kojarzony był jako jeden z już legendarnej trójki Mane - Firmino - Salah. 30-latek przeszedł do drużyny The Reds z Southampton. W ciągu swojej kariery na Anfield zdobył wszystkie trofea, jakie mógł zdobyć. W sezonie 2018/2019 Ligę Mistrzów, w sezonie 2019/2020 mistrzostwo Anglii, Klubowe Mistrzostwo Świata, Superpuchar Europy, a w minionej serii gier FA Cup i Carabao Cup. Ponadto w ubiegłym roku Senegalczyk wygrał ze swoją reprezentacją Puchar Narodów Afryki. Bez wątpienia podpisanie takiego zawodnika przez niemieckiego giganta jest krokiem w dobrą stronę, by powtórzyć wyczyn z 2020 r. i wygrać Ligę Mistrzów. Zmiana otoczenia może przynieść też dużo korzyści dla samego zawodnika, bowiem będzie miał okazję do poprawienia swoich statystyk indywidualnych. Za zawodnika Bayern Monachium zdecydował się zapłacić 32 mln euro.
2. Erling Haaland
Reprezentant Norwegii niewątpliwie był bohaterem najgłośniejszego transferu do tej pory. Po długim okresie spekulacji potwierdziły się doniesienia, że zawodnik występujący jeszcze do niedawna w Borussi Dortmund przeniósł się na Etihad Stadium. Niewątpliwie jest to jeden z największych talentów młodego pokolenia. Jego statystyki indywidualne, szczególnie w Lidze Mistrzów są imponujące. Dość powiedzieć, że żaden piłkarz w tym wieku nie miał ich aż tak dobrych. Nawet Ronaldo i Messi. Manchester City jest jednak specyficznym klubem. W ubiegłym roku ściągnęli oni Jacka Grealisha za 117,5 mln euro, który miniony sezon w większości przesiedział na ławce. Z jednej strony więc byliśmy świadkami przenosin wielkiego piłkarza, z drugiej nie ma on wcale pewności gry od deski do deski. W przypadku tego zawodnika szczególnie istotna jest niska kwota odstępnego z BVB. Za przenosiny do Manchesteru władze klubu musiały zapłacić tylko 60 mln euro.
3. Darwin Nunez
Zawodnik z Urugwaju przeniósł się z Benfici do Liverpoolu. Jeszcze pod koniec sezonu oczywistym było, że przerasta on ligę portugalską i przenosiny będą tylko kwestią czasu. Jedyne pytania, jakie zostały to za ile i do kogo. W grze o zawodnika wymieniano między innymi Bayern Monachium. Ostatecznie jednak zameldował się on na Anfield Road. Będzie to doskonałe dopełnienie środka ofensywy Liverpoolu, który opuścili Sadio Mane i Divock Origi. Podobnie jednak jak Erling Haaland, Nunez nie może być pewny gry w każdym spotkaniu, bowiem w rotacji są jeszcze Diogo Jota i Roberto Firmino. Za Urugwajczyka zdecydowano się natomiast wypłacić 75 mln euro.
4. Aurelien Tchouameni
Młodego reprezentanta Francji nabył natomiast Real Madryt. Zawodnik występuje na pozycji defensywnego pomocnika, a ostatni sezon spędził w Monaco. W ciągu dwóch swoich sezonów w księstwie Monaco powiększył on swoją wartość rynkową ponad czterokrotnie. Nie bez powodu więc sięgnął po niego właśnie tak utytułowany klub. Niewątpliwie jego przyjście na Santiago Bernabeu jest krokiem w stronę odmłodzenia środka pola. Trójka Casemiro, Modrić, Kroos powoli schodzi ze sceny, a taki klub jak Real nie może pozwolić sobie na próżnię w środku pola. Za Tchouameniego Florentino Perez zdecydował się zapłacić 80 mln euro.
5. Romelu Lukaku
Jest to najbardziej nietypowy ruch ze wszystkich na tej liście. Big Rom do Chelsea przeniósł się z Interu Mediolan w poprzednim letnim oknie transferowym, w atmosferze skandalu wywołanego jego wywiadem, w którym narzekał, że Chelsea to jego prawdziwy dom. W konsekwencji władze londyńskiego klubu zdecydowały się wypłacić za niego 100 milionów euro. Miniony sezon pozostawiał jednak wiele do życzenia w wykonaniu reprezentanta Belgii więc... powtórzył on swój manewr sprzed roku i stwierdził, że tak naprawdę Inter jest jego domem. Przy takim postawieniu sprawy włodarze Chelsea zdecydowali się go wypożyczyć do Interu za niewielką kwotę 8 mln euro.
6. Richarlison
Reprezentant Brazylii, znany ze swojego ciężkiego charakteru do poprzedniego sezonu występował w Evertonie, do którego przyszedł w 2018 r. z Watfordu. Niewątpliwie w ostatnich latach był on najjaśniejszą gwiazdą na Goodison Park i w wielu meczach drużyna ta polegała właśnie na nim. Teraz jednak został on zawodnikiem Tottenhamu, gdzie w formacji ofensywnej występować będzie między innymi z Harrym Kanem i Sonem Heung-Minem. Zespół z północnego Londynu potrzebuje wzmocnień. Po rocznej przerwie Koguty wracają do Ligi Mistrzów, ale miejsce premiowane grą w najważniejszym z europejskich pucharów ugrali bardziej dzięki nieporadności rywali w końcówce sezonu. Na pewno na Tottenham Hotspur Stadium wierzą, że transfer ten zapewni większy spokój w lidze. Za Brazylijczyka wypłacono 58 mln euro.