
Hokej na trawie - MŚ kobiet: Angielki i Hiszpanki uzupełniają skład ćwierćfinałów
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 10.07.2022, 23:06
Do grona ćwierćfinalistek kobiecych mistrzostw świata w hokeju na trawie dołączyły dziś Angielki i Hiszpanki. W pierwszych meczach w grupie drużyn walczących o lokaty od 9. do 16. triumfowały Irlandki i Chinki.
Angielki wielkiego kłopotu z Koreankami nie miały. Co prawda pierwsza kwarta zakończyła się bezbramkowym remisem, ale po kolejnym kwadransie efektywnego czasu gry było już 3:0. W tej drugiej kwarcie Angielki wzorowo rozegrały dwa karne rzuty rożne, które efektownymi strzałami wykończyła Giselle Ansley. Te dwie bramki przedzielone były zdobyczą z gry - na listę strzelczyń wpisała się Tessa Howard. Azjatycka drużyna grała ambitnie, próbowała odrabiać starty, ale formacje obronne Angielek nie pozwalały na straty. W samej końcówce zmęczone Koreanki straciły jeszcze dwie bramki - ich autorkami były Hannah Martin i Elena Rayer. Teraz Anglię czeka nie lada wyzwanie - ćwierćfinał z wicemistrzyniami olimpijskimi, Argentynkami.
W drugim dzisiejszym meczu (ostatnim barażowym o ćwierćfinał) trudno było wskazać faworytki. Za Hiszpankami przemawiał własny stadion w Terassie, za Hinduskami czwarte miejsce na ostatnich igrzyskach. Obie drużyny wyszły na boisko z uzasadnionym respektem dla rywalek i nastawieniem raczej na zabezpieczenie dostępu do własnej bramki, niż forsowanie poczynań ofensywnych. W efekcie sytuacji było sporo, ale takich stuprocentowych jak na lekarstwo. W pierwszych dwóch kwartach bramki nie padały. W drugiej połowie obraz gry był podobny, wydawało się, że do rozstrzygnięcia potrzebne będą rzuty karne, jednak w 56. minucie bramkę na wagę awansu wbiła dla Hiszpanek Marta Segu. Hinduski nie zdołały już na to odpowiedzieć.
W meczach o lokaty 9-16 niespodzianek nie zanotowaliśmy. Chinki bardzo długo nie były w stanie udokumentować wyższości nad rewelacją turnieju, drużyną Chile. Dopiero w ostatniej kwarcie udało im się trzykrotni trafić z karnych rzutów rożnych. Do chilijskiej bramki trafiały Ma Ning, Zhong Jiaqi oraz Qiuxia Cui. Fatalne wrażenie po trzech porażkach w fazie grupowej starają się zatrzeć wciąż jeszcze aktualne wicemistrzynie świata Irlandki. Dziś, dzięki bramkom Sarah Hawkshaw z 18. minuty z rzutu rożnego oraz Roisin Upton z 30. minuty (także karny rożny) wygrały z RPA 2:0 i powalczą we wtorek z Chinkami o awans do meczu o 9.lokatę w całym turnieju.
1/8 finału (cross-overs)
Anglia - Korea Południowa 5:0 (Ansley 16',20', Howard 19', Martin 53', Rayer 55')
Hiszpania - Indie 1:0 (Segu 56')
Zestawienie ćwierćfinałów:
Holandia - Belgia (12 lipca)
Nowa Zelandia - Niemcy (12 lipca)
Australia - Hiszpania (13 lipca)
Argentyna - Anglia (13 lipca)
o miejsca 9-16:
Irlandia - RPA 2:0
Chiny - Chile 3:0 (Ma Ning 45', Zhong Jiaqi 28', Qiuxia Cui 55')
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.