
World Games 2022: brązowy medal polskiej sztafety w ratownictwie
- Dodał: Inga Świetlicka
- Data publikacji: 12.07.2022, 09:32
Czwarty dzień zmagań w Birmingham przyniósł kolejny krążek dla reprezentacji Polski. Na najniższym stopniu podium stanęli zawodnicy męskiej sztafety 4x25 m w holowaniu manekina. Biało-Czerwoni prócz rywalizacji w ratownictwie wystąpili także w spadochroniarstwie oraz w debiutującym w igrzyskach maratonie kajakowym.
Najwięcej emocji w kolejnym dniu World Games przysporzyli nam reprezentanci Polski w ratownictwie sportowym. Biało-Czerwoni wzięli udział w pięciu finałach – jednym indywidualnym i pięciu drużynowych. Najlepiej spisali się zawodnicy w męskiej sztafecie 4x25 m z holowaniem manekina. Polacy w składzie: Wojciech Kotowski, Adam Dubiel, Cezary Kępa i Hubert Nakielski wywalczyli brązowe medale z rezultatem 1:07.44. Szybsze od naszej drużyny były reprezentacje Niemiec i Włoch. Podczas poprzednich Igrzysk Sportów Nieolimpijskich we Wrocławiu w tej konkurencji nasz zespół zdobył srebrne krążki.
W analogicznym wyścigu kobiet Polki uplasowały się na 7. pozycji, a tytuły mistrzowskie trafiły do Niemek. O podium w Birmingham otarły się polskie sztafety ratownicze 4x50 m stylem zmiennym. Zarówno w rywalizacji kobiet, jak i mężczyzn, Biało-Czerwoni finiszowali na 4. miejscu. Niemki po raz kolejny okazały się niepokonane, natomiast w wyścigu mężczyzn triumfowali Węgrzy. W finale na dystansie 50 m w ratowaniu manekina 5. lokatę zajął Wojciech Kotowski. Do Niemca Danny’ego Wiecka Polak stracił półtorej sekundy.
Pierwsze medale w historii World Games rozdano w maratonie kajakowym. W 2013 roku w Cali rywalizacja kajakarzy na długich dystansach była dyscypliną pokazową, tym razem znalazła się w programie igrzysk. Polacy w zmaganiach radzili sobie ze zmiennym szczęściem. Do finału na krótkim dystansie awansowała Anna Zagórska. Polka w eliminacjach uzyskała czas 16:32.88, co było 12. wynikiem dnia. W wyścigu finałowym nie udało się popłynąć równie szybko – Zagórska z wynikiem 21:27.72 zamknęła stawkę, kończąc zmagania na 15. pozycji. Do finału mężczyzn nie zakwalifikował się Sławomir Siwiec – rezultat 15:20.83 był 18. wynikiem eliminacji. Historyczne złote medale wywalczyli Węgierka Vanda Kiszli i Duńczyk Mads Brandt Pedersen.
Kolejny dzień zmagań w spadochroniarstwie ma za sobą Sebastian Dratwa. Nasz reprezentant w pilotowaniu czaszami (canopy piloting) prezentuje się nierówno: w drugiej rundzie w konkurencji celności był przedostatni, z kolei znacznie lepiej spisał się w rywalizacji szybkościowej (10. miejsce). Trzecią rundę Dratwa rozpoczął od 28. miejsca w zmaganiach na dystans, a we freestyle’u uplasował się na 21. pozycji. W klasyfikacji łącznej Polak zajmuje 25. lokatę. Na prowadzeniu Francuz Cedric Verga Rios.
Po czterech dniach igrzysk reprezentacja Polski ma w dorobku 11 medali: trzy złote, trzy srebrne i pięć brązowych. W klasyfikacji medalowej imprezy zajmujemy 11. miejsce. Liderują Niemcy z 25. krążkami, w tym aż 15. złotymi.
Inga Świetlicka
Miłośniczka sportu, kultury i podróżowania. Mól książkowy oraz kibic polskich olimpijczyków i paraolimpijczyków.