Paryż 2024: kontrowersje związane z turniejem piłki ręcznej
- Dodał: Jan Wagner
- Data publikacji: 13.07.2022, 00:55
Organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zdecydowali, że turnieje piłki ręcznej mężczyzn i kobiet odbędą się na Stade Pierre-Mauroy w Lille. Takie miejsce rozgrywania spotkań w niezwykle ważnej dla Francuzów dyscyplinie wzbudziło liczne kontrowersje wśród kibiców, działaczy i samych zawodników.
Stadion Pierre’a Mauroy to bardzo interesujące miejsce do rozgrywania spotkań piłki ręcznej. Na co dzień gra na nim klub piłkarski OSC Lille, jednak konstrukcja tego obiektu umożliwia organizowanie na nim zawodów także w innych dyscyplinach. Pod murawą znajdują się bowiem dodatkowe trybuny, które można rozstawić po przesunięciu części płyty boiska. Rozwiązanie to wykorzystywano już wielokrotnie, m.in. podczas Pucharu Davisa w tenisie ziemnym czy Mistrzostw Europy w Koszykówce. Ogromna pojemność stadionu, który podczas meczy gospodarzy z pewnością wypełniałby się do ostatniego krzesełka, gwarantowałaby niepowtarzalną atmosferę w trakcie Igrzysk.
Taka lokalizacja olimpijskich turniejów w piłce ręcznej wzbudziła jednak ogromne kontrowersje. Ich główną przyczynę stanowi fakt, że Lille oddalone jest od Paryża o ponad 200 kilometrów. Powoduje to rodzaj wykluczenia szczypiornistów z centrum olimpijskich zmagań i swoiste pozbawienie ich możliwości uczestnictwa w wyjątkowej atmosferze sportowego święta. Przeniesienie rywalizacji akurat w tej dyscyplinie poza stolicę dziwić może tym bardziej, że zarówno męska, jak i żeńska reprezentacja Francji zdobyły podczas Igrzysk w Tokio złote medale. Obie drużyny marzą o obronie tytułów przed własną publicznością i z pewnością znajdą się w gronie faworytów do końcowego triumfu.
Głos w tej sprawie zabrał prezydent Francuskiej Federacji Piłki Ręcznej (FFHB) Philippe Bana, podzielając przytoczone wątpliwości. Podkreślił on, że z uwagi na sukcesy odnoszone przez drużyny narodowe gospodarzy oraz popularność szczypiorniaka, mecze olimpijskich turniejów w tej dyscyplinie powinny odbyć się w Paryżu. Ów działacz zaproponował nawet przeniesienie do Lille części koszykarskich zmagań czy zmianę lokalizacji rywalizacji w badmintonie. W pierwszym przypadku sprzeciwiła się jednak temu FIBA z uwagi na brak odpowiedniej klimatyzacji na stadionie Pierre’a Mauroy. Z kolei w drugim okazało się, że arena przy Porte de la Chapelle to jedyna hala, która dysponuje odpowiednio wysokim dachem do przeprowadzenia zawodów w najszybszej niezmotoryzowanej dyscyplinie sportu.
W związku z tym na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, że planowane miejsce rozegrania olimpijskich turniejów piłki ręcznej ulegnie zmianie. W mocnych słowach skrytykowała to multimedalistka mistrzostw świata, Europy i Igrzysk z reprezentacją Francji Allison Pineau. Podkreśliła ona poczucie frustracji, które wywołało w zawodnikach pozbawienie ich możliwości rywalizacji w stolicy. Jeżeli takie głosy będą się powtarzać, być może skłonią one Komitet Organizacyjny do ponownego rozważenia przeniesienia zmagań szczypiornistów do Paryża.