EURO kobiet: wicemistrzynie świata wygrywają grupę C
- Dodał: Artur Zagała
- Data publikacji: 17.07.2022, 20:45
W niedzielę (17.07) zakończyły się rozgrywki w grupie C podczas mistrzostw Europy kobiet w piłce nożnej. Pierwsze miejsce w tabeli zajęły obecne wicemistrzynie świata, Holenderki, choć ich kibice musieli czekać aż 84 minuty na prowadzenie swojej drużyny. Drugie miejsce w grupie i awans do ćwierćfinału zapewniły sobie Szwedki, pokonując wysoko Portugalię.
W pierwszym niedzielnym meczu mierzyły się ze sobą Szwajcarki z Holenderkami. Faworytkami spotkania były wicemistrzynie świata, które miały już na swoim koncie 4 punkty. Szwajcarki postawiły jednak bardzo wysoko poprzeczkę i przez pierwsze 45 minut nie pozwoliły rywalkom na zdobycie prowadzenia.
Druga połowa rozpoczęła się od bramki samobójczej Szwajcarki, Any-Mari Crnogorcević. Ale w ciągu 3 minut podopieczne Nilsa Nielsena naprawiły swój błąd i doprowadziły ponownie do remisu. Zawodniczką która zdobyła bramkę, była Gerardine Reuteler z Eintrachtu Frankfurt. Piłkarki prowadzone przez Marka Personsa nie potrafiły same wypracować gola i mimo delikatnej przewagi mogły stracić pierwsze miejsce w grupie. Kluczowym momentem meczu okazało się pojawienie na boisku Romee Leuchter grającej na codzień w Ajaxie Amsterdam. To ona w 84. minucie wyprowadziła na prowadzenie swoją drużynę, a 10 minut później dołożyła jeszcze jedno trafienie, zapewniając Holenderkom zwycięstwo w grupie C. Wynik spotkania w piątej minucie doliczonego czasu gry ustaliła inna rezerwowa, Victoria Pelova. Wynik końcowy meczu (4:1) rozgrywanego w Sheffield nie oddaje w pełni tego co działo się na boisku. Tylko dobre zmiany i szczęśliwa końcówka spotkania dała Oranje tak wysokie zwycięstwo. Zawodniczki z Beneluxu muszą teraz czekać na rozstrzygnięcia w grupie D, aby poznać swoje rywalki w kolejnym etapie turnieju w Wielkiej Brytanii.
W drugim spotkaniu tej grupy stanęły naprzeciw siebie reprezentacje Szwecji oraz Portugalii. Zawodniczki Petera Gerhardssona nie dały szans swoim przeciwniczkom i w bardzo efektowny sposób zakończyły pierwszy etap mistrzostw Europy. Po dwóch trafieniach Filippy Angeldal i golu samobójczym Costy już do przerwy prowadziły 3:0.
Na początku drugiej połowy rzut karny dla zawodniczek ze Skandynawii wykorzystała Asllani i spotkanie można było uznać za rozstrzygnięte. Piłkarki Francisco Neto nie potrafiły zagrozić w żaden sposób rywalkom i pożegnały się z turniejem mając jeden punkt na koncie. Brązowe medalistki mistrzostw świata do końca kontrolowały przebieg meczu, a w doliczonym czasie gry Blackstenius ustaliła ostateczny wynik na 5:0. Szwedki w ćwierćfinale zagrają z Francją, która zapewniła sobie już pierwsze miejsce w grupie D.
Szwajcaria - Holandia: 1:4 (0:0)
Bramki: Reuteler 53' - Crnogorcević 49'-sam, Leuchter 84', 90+4', Pelova 90+5'
Szwajcaria: Thalmann, Martiz, Calligaris, Buhler (58' Kiwic), Aigbogun (58' Stierli), Walti (83' Mauron), Maendly (58' Folmli), Crnogorcević, Sow (72' Xhemaili), Reuteler, Bachmann
Holandia: van Domselaar, Wilms, van der Gragt, Nouwen (64' Casparij), Janssen, Groenen, Roord (64' Pelova), Spitse, van de Donk (90+5' Egurrola), Beerensteyn (74' Leuchter), Martens (74' Brugts)
Sędzia: I. Demetrescu (Rumunia)
Szwecja - Portugalia: 5:0 (3:0)
Bramki: Angeldal 21', 45', C.Costa 45+7-sam, Asllani 54', Blackstenius 90+1'
Żółte kartki: Eriksson, Kaneryd - Borges
Szwecja: Lindahl, Glas, Ilestedt, Eriksson (55' Sembrant), Andersson, Angeldal (70' Bennison), Asllani, Bjorn (78' Rubensson), Rytting Kaneryd (55' Schough), Blackstenius, Rolfo (70' Hurtig)
Portugalia: Morals, Amado (34' Marchao), Gomes, Costa (84' Rebelo), Borges, Ferreira, Jacome Silva, Norton (84' Encarnacao), J.Silva, Nazareth (57' Faria), D.Silva (57' Pinto)
Sędzia: S.Frappart (Francja)