
EUG 2022: polskie uczelnie po sobotnich zmaganiach wracają na tarczy
- Dodał: Damian Duda
- Data publikacji: 23.07.2022, 20:31
Kolejnego dnia Europejskich Igrzysk Uniwersyteckich (EUG) polskie uczelnie nie zaliczą do udanych. Polacy wygrali dziś zaledwie dwa z ośmiu spotkań.
Piłka nożna
Polacy zmagania dzisiejszego dnia zaczęli o godzinie 9:00. O tej porze rozpoczął się mecz Uniwersytetu Szczecińskiego ze szwajcarskim Instytutem Sportu z Magglingen. Po pierwszej połowie drużyna z województwa zachodnio-pomorskiego przegrywała już 2:4. W drugiej części gry Szwajcarzy dołożyli jeszcze dwie bramki, a mecz zakończył się wynikiem 2:6. W trzech meczach na turnieju Polacy nie odnieśli żadnego zwycięstwa, i zajmują ostatnie miejsce w grupie A.
Futsal
Jedyna polska drużyna, grająca dziś na EUG w futsalu, to Uniwersytet Ekonomiczny z Bydgoszczy. Mierzyli się oni, w meczu o 11. miejsce, z Uniwersytetem z Dobreczyna. Mecz był prowadzony po dyktando Bydgoszczan. Pierwsza część gry zakończyła się ich prowadzeniem 3:1. W drugiej połowie nie rozluźnili się oni i zaaplikowali rywalom kolejne sześć bramek, mimo iż sami stracili dwie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 9:3 na korzyść Polaków. Taki rezultat zapewnił im 11. miejsce w turnieju.
Piłka ręczna plażowa
Polacy grali dziś najwięcej w plażową odmianę piłki ręcznej. Zmagania w tej dyscyplinie o godzinie 10:00 zaczęli reprezentanci SGGW. Naprzeciwko nich stanęła drużyna z niemieckiego Uniwersytetu z Duisburga. Warszawiacy przegrali obie połowy, a mecz zakończył się wynikiem 0:2. Drużyna ze stolicy Polski pozostaje bez zwycięstwa i zajmuje ostatnie miejsce w grupie A.
Na kolejny występ polskiej drużyny w tej dyscyplinie czekaliśmy zaledwie godzinę. O 11:00 swój mecz rozpoczęły reprezentantki Politechniki Łódzkiej. Niestety, im także nie było dane wygrać. Uległy one swoim rówieśniczkom z chorwackiego Uniwersytetu z Zagrzebia. Mecz zakończył się w stosunku 0:2. Łodzianki zajmują w grupie A trzecie miejsce, jednak na tym turnieju jeszcze nie wygrały.
Drużyna SGGW musiała szybko zapomnieć o poprzednim spotkaniu, bo już cztery godziny później mieli do rozegrania kolejny mecz. Tym razem musieli mierzyć się z Akademią Wychowania Fizycznego z Kolonii. Był to pojedynek drużyn z dwóch biegunów grupy A. Niemcy przodują, a drużyna naszych rodaków zamyka tabelę. Niestety, drugi mecz tego dnia także zakończył się dla stołecznej drużyny porażką. Warszawiacy już na pewno nie powalczą w tym turnieju o najwyższe cele.
Łodzianki także rozgrały drugi mecz w przeciągu kilku godzin. Niestety, tym razem mocniejszy okazały się rywalki z Węgier. Ekipa z Budapesztu od początku narzuciła swoje warunki gry, wygrywając obie części spotkania (27:9, 23:8) i znajdują się na szycie grupy, z nadziejami walki o wysokie cele.
Warszawiacy mieli dziś bardzo intensywny dzień. O godzinie 17:00 wyszli na kolejne spotkanie. Nie sprawdziło się jednak powiedzenie ''do trzech razy sztuka". Także w tym meczu musieli oni uznać wyższość rywali, którymi byli studenci z ukraińskich Sum. Dzięki temu zwycięstwu ekipa zza wschodniej granicy zajmuje drugie miejsce w grupie, tuż za plecami rówieśników z Niemiec.
Jako ostatnia Polska drużyna w sobotę, po raz kolejny tego dnia, występowały Łodzianki. Było to zakończenie udane, ponieważ wygrały one spotkanie z Uniwersytetem Goettingen 2:1. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był jednak "Shoot out", w którym ekipa z Łodzi wygrała w stosunku 7:6. Było to pierwsze zwycięstwo dla reprezentantek Politechniki.