Liga Europy: pierwsza bramka Ronaldo i bolesna porażka Lazio
- Dodał: Damian Duda
- Data publikacji: 15.09.2022, 22:50
Prawie wszystkie zespoły rozegrały już drugą kolejkę Ligi Europy. Ta przyniosła ze sobą wiele emocji, zaskakujących rozstrzygnięć i pięknych bramek.
Liga Europy to drugie, po Lidze Mistrzów, najważniejsze rozgrywki klubowe na starym kontynencie. Każdy mecz to wielkie emocje, które przyciągają na stadiony tysiące widzów. Taka była także ta kolejka, w której nie brakowało niespodzianek.
Zaskoczeni byli na pewno piłkarze Lazio. Nie spodziewali się oni, jak ciężkie warunki postawi drużyna FC Midtjylland. Rzymianie na stadionie w Herning zostali wręcz zdemolowani. Wynik w 26. minucie otworzył Paulihno a następnie po jednej bramce dołożyli Kaba, Evander, Isaksen i Sviatchenko. Jedyną bramkę dla gości zdobył Milinkovic- Savic. Drużyna z Danii dominowała w każdym aspekcie gry i w każdym momencie spotkania .Mecz zakończył się wynikiem 5:1.
W drugim meczu tej grupy także bramek nie brakowało. Feyenoord rozbił bezradny Sturm Graz aż 6:0. Worek z bramkami w szóstej minucie otworzył Jahanbakhsh, który później dołożył jeszcze jedną bramkę. Po jednym trafieniu zanotowali także Hancko, Danilo, Gimenez i Idrissi.
Sytuacja w grupie F jest naprawdę ciekawa. Każda z drużyn ma na swoim koncie po 3 punkty i dwa rozegrane mecze. Do ostatniej kolejki będzie się być może toczyć walka o przejście do następnej rundy.
Manchester United wygrał swój pierwszy mecz w tym sezonie LE. Ekipa ten Haga pokonała na wyjeździe 2:0 Sheriff Tiraspol. Warto zaznaczyć, że swoje pierwszego gola w tym sezonie europejskich rozgrywek zdobył Ronaldo, wykorzystując rzut karny. Wcześniej wynik spotkania otworzył jeszcze Sancho, który wykorzystał podanie Eriksena i w dogodnej sytuacji trafił do bramki.
AS Roma pewnie pokonała u siebie HJK i zgarnęła pierwsze oczka w LE w sezonie 2022/23. W składzie ekipy z Włoch zabrakło Nicoli Zalewskiego, który leczy kontuzję mięśniową. Spotkanie bardzo źle zaczęło się dla gości. Od piętnastej minucie grali oni o jednego mniej. Czerwoną kartkę obejrzał Tenho. Od tego momentu gospodarzom grało się łatwiej. Na prowadzenie w 47. minucie wyprowadził ich Dybala, który strzał w dolny róg bramki z okolic szesnastki zdobył gola. Następne trafienie kilkadziesiąt sekund później dołożył, który wykorzystał nieporadność obrońców w polu karnym. Wynik spotkania ustalił Belotti, który wykorzystał podanie Zaniola i skierował piłkę do pustej bramki.
Wyniki:
Feyenoord - Sturm Graz 6:0
FC Midtjylland - Lazio 5:1
Monaco - Ferencvaros 0:1
Olympiakos - SC Freiburg 0:3
Qarabaq - Nantes 3:0
Real Sociedad- Omonia 2:1
Sheriff Tiraspol - Manchester United 0:2
Trabzonspor - Crvena Zvezda 2:1
AS Roma - HJK 3:0
Betis - Ludogorets 3:2
Bodo/Glimt - Zurich 2:1
Braga - Union Berlin 1:0
Dynamo Kijów - AEK Larnaca 0:1
Rennes - Fenerbache 2:2
Royla Union SG - Malmo FF 3:2