Skoda Tour Luxemburg: Mattias Skjelmose Jensen zwycięzcą wyścigu

Za nami kolejna edycja Skoda Tour Luxemburg. W pięcioetapowym wyścigu najlepszy okazał się Mattias Skjelmose Jensen.

Pierwszy etap rywalizacji był rozgrywany w okolicach stolicy kraju, czyli Luksemburgu. Profil trasy był pagórkowaty, co powodowało, że o zwycięstwie mogła zdecydować solowa akcja. Dodatkowo niedługo przed metą był podjazd pod Kirchberg (1,6 km; 6,3%). W ucieczce dnia znalazło się sześciu kolarzy, ale nie udało im się dojechać do mety przed peletonem. Zostali dogonieni podczas podjazdu pod Cote de Stafelter (1,8 km; 7,9%), około 15 kilometrów przed metą. Natomiast najważniejszy atak 2 kilometry przed kreską przeprowadził Valentin Madouas (Groupama-FDJ). Francuz bardzo mocno ruszył, co ostatecznie dało mu zwycięstwo etapowe z zapasem trzech sekund nad Sjoerderem Baxem (Alpecin-Deceuninck).

Podczas kolejnego dnia wyścigowego kolarze także musieli zmierzyć się z pagórkami, ale były one łatwiejsze niż dzień wcześniej. Tutaj podobnej akcji jak Madouas próbowali Dorina Godon (AG2R Citroen Team) oraz Luc Wirtgen (Bingoal Pauwels Sauces WB). Dłużej z przodu jechał Godon, ale został złapany jeszcze przed ostatnim kilometrem. Najlepszy na sprinterskim finiszu był Matteo Trentin (UAE Team Emirates). Liderem wyścigu pozostał Valentin Madouas.

Na trasie trzeciego etapu najważniejszym punktem były dwa podjazdy ulokowane na ostatnich 15 kilometrach. Najpierw zawodnicy pokonywali Hendelbierg (2,1 km; 6,0%), a później Huelwee (1,3 km; 9,0%). Oba te wzniesienia dawały szansę na urwanie się od reszty stawki. Dziesięcioosobowa ucieczka została złapana jeszcze przed Hendelbiergiem. Później na atak zdecydował się Mattias Skjelmose Jensen (Trek-Segafredo), jednak Duńczyk został złapany na ostatnim kilometrze. Ostatecznie zwycięzcą etapu został Aaron Gate (Bolton Equities Black Spoke Pro Cycling).

Bardzo ważny dla układy całego wyścigu był czwarty etap, którym była 26-kilometrowa jazda indywidualna na czas po ulicach Remich. Najlepszy okazał się Mattias Skjelmose Jensen, który o trzy sekundy pokonał Kevina Vauquelina (Team Arkea Samsic). Dodatkowo Skjelmose Jensen został nowym liderem klasyfikacji generalnej. Dotychczasowy prowadzący, Valentin Madouas był 10. i do zwycięzcy stracił 39 sekund. Przed decydującym etapem Mattias Skjelmose Jensen miał trzy sekundy zapasu nad Kevinem Vauquelinem.

Ostatni dzień rywalizacji miał podobny przebieg do poprzednich. Ucieczka nie zdołała dojechać do mety, a kwestia zwycięzcy rozegrała się na ostatnich kilometrach. Jednak tutaj o triumf walczyli do samego końca zawodnicy, będący na czele klasyfikacji generalnej. Podczas ostatnich kilometrów wyścigu na czoło wyszli: Mattias Skjelmose Jensen, Valentin Madouas, Kevin Vauquelin oraz Kevin Geniets (Groupama-FDJ). Ostatecznie ostatni etap padł łupem Valentina Madouasa. Natomiast triumfatorem całej imprezy został Mattias Skjelmose Jensen, który do mety dojechał za Madousem. W wyścigu udział wziął Rafał Majka (UAE Team Emirates). Polak uplasował się na 31. pozycji.