Skoki narciarskie - LGP: drugie miejsce Polaków w konkursie duetów

Za nami pierwszy konkurs duetów, który rozegrano podczas kolejnego etapu cyklu Letniego Grand Prix. Po wielu dalekich skokach zwyciężyli Austriacy, ale dobrymi wynikami mogą pochwalić się też Polacy, którzy w składzie: Paweł Wąsek i Stefan Hula zajęli drugie miejsce.  

W sobotę w Rasnovie po raz pierwszy w historii skoków narciarskich rozegrano konkurs duetów. 13 krajów wystawiło po dwóch zawodników, a każdy z nich miał do oddania w sumie trzy skoki – po jednym w każdej serii. Nasz kraj reprezentowali Stefan Hula i Paweł Wąsek.

Jako pierwszy z naszej dwójki zawodników na belce usiadł ten bardziej doświadczony. Dobry 88-metrowy skok Stefana przy delikatnym wietrze w plecy dawał nam czwarte miejsce po pierwszej grupie zawodników. Na prowadzeniu, po bardzo dobrym skoku Reruhi Shimizu (93.5 m) plasowała się Japonia, a tuż za nią były Austria i Niemcy. Układ ten zmienił się niedługo później, m.in. za sprawą Pawła Wąska. 23-latek zanotował odległość 89.5 metra, co pozwoliło nam wskoczyć na drugie miejsce. Na prowadzeniu wciąż pozostał duet japoński, który umocnił się po 87-metrowym skoku Nikaido Rena. Na trzecie miejsce spadli Austriacy, a za nimi wciąż plasowali się Niemcy.

W drugiej serii mogliśmy podziwiać jeszcze lepsze i dłuższe skoki. Fenomenalnie poleciał Daniel Tschofenig, który lądując na 103. metrze nie tylko dał Austrii prowadzenie, ale ustanowił nowy letni rekord skoczni w Rasnovie. Ze względu na tak daleki skok młodego zawodnika kolejny Stefan Hula skakał już z obniżonej belki. Nie przeszkodziło mu to jednak w zanotowaniu 95 metrów, co dało nam drugie miejsce przed finałową drugiej serii. W niej jeszcze lepiej poleciał Paweł Wąsek, którego 98-metrowa próba dała nam prowadzenie przed drugą serię. 1.6 punktu za nami byli Austriacy, a na trzecim miejscu plasowali się Japończycy. Znacznie spadli Niemcy, którzy do trzeciej serii zameldowali się na ostatnim miejscu gwarantującym awans – ósmym.

Trzecią serię rozpoczęliśmy dobrze, choć nie najlepiej. Stefan Hula wylądował na punkcie konstrukcyjnym skoczni (90 m), co nie pozwoliło nam utrzymać się na prowadzeniu po 96.5-metrowym skoku Daniela Tschofeniga. Tym samym spadliśmy na drugie miejsce ze stratą prawie 14 punktów do Austrii. Niestety finałowy skok Pawła Wąska nie był w stanie całkowicie jej zniwelować, jednak my wciąż mieliśmy duże powody do radości. Spokojne 94.5 metra polskiego skoczka dało nam drugie miejsce w pierwszym w historii skoków konkursie duetów. Zwycięstwo Austrii przypieczętował Manuel Fettner, który wylądował na 93. metrze.

Wyniki konkursu duetów w Rasnovie:

1. Austria (Fettner, Tschofenig) 739.5

2. Polska (Hula, Wąsek) 725.9

3. Japonia (Shimizu, Nikaido) 709.3

4. Norwegia (Heggli, Villumstad) 685.9

5. Szwajcaria (Peter, Deschwanden) 672.9

6. Słowenia (P. Prevc, Vitez) 669.5

7. Stany Zjednoczone (Dean, Urlaub) 664.6

8. Niemcy (Roth, Siegel) 651.5