Kolarstwo szosowe - MŚ: Waerenskjold najlepszym orlikiem na czas

Soren Waerenskjold z Norwegii został mistrzem świata do lat 23 w jeździe indywidualnej na czas podczas czempionatu w australijskim Wollongong. Dwaj Polacy zajęli miejsca w trzeciej dziesiątce.

Mistrzostwa w Australii rozpoczęły się wczoraj od jazdy na czas elity. Dzisiaj o medale walczyli kolarze do lat 23. Zmierzyli się oni z pagórkowatą trasą o długości 28,8 kilometra. Dwukrotnie do pokonania był podjazd Mount Oukley.



Najlepiej na trasie poradził sobie Soren Waerenskjold. Reprezentant Norwegii uzyskał czas 34:13 i tym samym zdobył tytuł mistrza świata młodzieżowców. Dla 22-letniego Norwega to największy sukces w karierze. Niedawno wygrał etap Tour de l'Avenir. Srebrny medal wywalczył Alec Segaert. Belgijski kolarz, który jest mistrzem Europy, stracił do zwycięzcy 16 sekund. Podium uzupełnił Leo Hayter ze stratą 24 sekund. Brytyjczyk to młodszy brat Ethana - zwycięzcy Tour de Pologne. Leo jest obecnie stażystą w Ineos Grenadiers.

Na dalekich miejscach uplasowali się dwaj reprezentanci Polski, którzy zanotowali ponad dwie i pół minuty straty. Kacper Gieryk zajął 26. pozycję, a Mateusz Gajdulewicz został sklasyfikowany lokatę niżej. Jutro o medale w jeździe indywidualnej na czas powalczą juniorki oraz juniorzy.