Pięciobój nowoczesny - MMŚ: dwa medale Polaków w Drzonkowie
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 09.10.2022, 17:30
Sztafetowe srebro Adrianny Kapały i Małgorzaty Karbownik oraz medal tego samego koloru drużyny pań okazały się jedynymi polskimi medalami na zakończonych dziś w Drzonkowie mistrzostwach świata juniorów (do 22 lat) w pięcioboju nowoczesnym. Indywidualne tytuły wywalczyli Rebecca Castaudi i Mihaly Koleszar.
O osiągnięciu naszej żeńskiej sztafety pisaliśmy TUTAJ. W sztafecie męskiej Maciej Klimek i Michał Jabłoński zajęli szóste miejsce. Triumfowali w tej konkurencji Czesi Matosu Tuma i Filip Houska, srebro pojechało na Litwę (Paulus Vagnorius i Titas Puronas), a brąz aż do Gwatemali (Juan Ochoa i Andres Fernandez). W kończących mistrzostwa mikstach najlepiej zaprezentowali się Brytyjczycy Charles Brown i Emma Whitaker, wyprzedzając Bence Vicziana i Ritę Erdos z Węgier oraz Litwinów Titasa Puronasa i Elzbietę Adomaityte. Maciej Klimek i Ewa Pydyszewska zajęli szóste miejsce (18 zwycięstw na planszy, 2:04.08 na pływalni, 291 punktów na parkurze i 9. czas laser runu).
Adomaityte sięgnęła też po brąz indywidualny, przegrywając jedynie w finale z Rebeccą Castaudi i Ritą Erdos. Przegrywając zresztą minimalnie, finisz tej trójki był bardzo zacięty, a różnice na mecie sekundowe. Z dwóch Polek, które zakwalifikowały się do ścisłego finału lepiej poradziła sobie Ewa Pydyszewska, która była siódma (19 wygranych walk, 2:25.36 w pływaniu, czysty przejazd na parkurze i 10. wynik laser runu). Adrianna Kapałą do mety dotarła na 16. pozycji (18 zwycięstw, 2:26.92 na pływalni, tylko 259 punktów w jeździe konnej i 11. wynik kombinacji). Drużynowo triumfowały Węgierki. Srebro przyznano Polkom, do ich wyniku prócz finałowych rezultatów Pydyszewskiej i Kapały doliczono półfinałowe osiągnięcie Małgorzaty Karbownik. Brąz dla Francuzek.
Słabo spisali się nasi panowie, którzy w komplecie zakończyli rywalizację na eliminacjach. Polacy nie stracili na ogół dużo, Maciejowi Klimkowi zabrakło do awansu dosłownie kilku punktów (był rezerwowym), ale jednak w półfinale nie było żadnego reprezentanta gospodarzy. Obok Klimka reprezentowali nas Adam Pierzchała, Michał Jabłoński i Hubert Skibiak. W finale najlepszy okazał się Węgier Mihaly Koleszar, który minimalnie wyprzedził Mohameda Elgendy z Egiptu i Leo Boriesa z Francji. Drużynowe złoto dla Egiptu, srebro dla Węgier, brąz dla Brytyjczyków. Polacy sklasyfikowani zostali na 14. miejscu.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.