ATP Bazylea: Zieliński i Nys żegnają się z turniejem
- Dodał: Julia Wisińska
- Data publikacji: 27.10.2022, 18:38
Po zaciętym i wyrównanym meczu para Jan Zieliński/Hugo Nys przegrywa z amerykańsko holenderskim deblem Maxime Cressy/Botic Van de Zandschulp, tym samym na ćwierćfinale Polak kończy swój udział w turnieju w Bazylei.
Pierwszy set znajdował się w całości pod kontrolą polsko-monakijskiej pary. Już przy drugim podaniu rywali zdołali wywalczyć break pointa i w ostateczności zdobyć przewagę. Do kolejnego przełamania doszło w gemie numer pięć. Para holedersko-amerykańska nie miała szans na odrobienie strat, gdyż popełniali bardzo dużo błędów. Ostatecznie Zieliński i Nys po niecałych 30 minutach mogli świętować wygranego seta.
Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana. Żadna z par nie pozwalała na przełamanie, tym samym gra toczyła się gem za gem. Pierwszy raz pojawiły się break pointy dla pary Cressy – Van de Zandschulp, szczęśliwie obronione przez „polską” parę. Do przełamania doszło w ostatnim momencie, gdy para Zieliński-Nys serwowała, by doprowadzić do tie-breaka. Dzięki temu stan meczu został wyrównany, a zwycięzców poznaliśmy dopiero po secie numer trzy, tak zwanym super tie-breaku, który rozgrywany jest do 10 zdobytych punktów, z zachowaniem zasady dwóch punktów przewagi.
Decydująca partia od początku była bardzo wyrównana i zacięta, mimo iż zaczęło się od dwóch przegranych serwisów, po jednym na każdą parę. Ostatecznie to Botic Van de Zandschulp i Maxime Cressey mogli cieszyć się ze zwycięstwa w tym meczu, wygrywając w końcowym super tie-breaku 11-9.
Maxime Cressy/Botic Van de Zandschulp (USA/NED) – Jan Zieliński/Hugo Nys (POL/MON) 2:6, 7:5, 11:9
Julia Wisińska
Studentka dziennikarstwa i miłośniczka każdej dyscypliny sportowej. Na portalu najczęściej zajmuję się tenisem, siatkówką, lekkoatletyką i piłką ręczną.