Snooker - German Masters: sensacja goni sensację
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 25.11.2022, 23:25
Judd Trump i Mark Williams zagrali w piątek decidery w ramach kwalifikacji do turnieju German Masters, które odbywają się w Morningside Arena w Leicester. Obaj przegrali swoje mecze i nie zagrają w stolicy Niemiec.
W czwartek w Morningside Arena w Leicester odbyło się 16 meczów drugiej rundy kwalifikacji oraz dwa mecze trzeciego, czyli ostatniego etapu, dającego przepustkę do gry w Berlinie. W tym drugim przypadku szczęście uśmiechnęło się do Joe Perry’ego, który łatwo 5:1 pokonał Australijczyka Ryana Thomersona oraz Chrisa Wakelina – ten okazał się lepszy od Bena Wollastona. Oba mecze zakończyły się bez brejków stupunktowych, ale faworyci byli wyraźnie lepsi i zasłużenie meldują się w Berlinie.
Sporo ciekawego działo się też w meczach drugiej rundy. Nie zabrakło niespodzianek. Najwcześniej sprawił ją Mark Williams, który uległ młodemu Belgowi Julienowi Leclercqowi 4:5. Przez pierwsze cztery partie brakowało wysokich brejków, a późniejszy zwycięzca wyszedł ze stanu 0:2 na 2:2. W piątym frejmie Belg wbił 97, ale Williams błyskawicznie wyrównał. Kolejnymi dwoma frejmami od stanu 3:3 panowie podzielili się solidarnie, a w deciderze mniej doświadczony zawodnik wbił 61 w brejku i sensacyjnie awansował dalej. Druga z sensacji miała miejsce wieczorem.
W Berlinie nie zagra Judd Trump, który również po dziewięciu partiach przegrał z Markiem Davisem 4:5. Wicemistrz świata od początku spotkania miał problemy. Po brejkach starszego z Anglików 85 i 93 Trump podejściem 81 punktów uzyskał kontakt, ale później Davis wbił 69 na rezultat 3:1. Po brejkach 65 Trumpa i 55 Davisa zrobiło się 4:2 i sensacja wisiała w powietrzu. „The Ace” wtedy się obudził. Podejścia w wysokości 127 punktów i 56 dały remis. Wydawało się, że w deciderze Trump przechyli szalę na swoją korzyść. Było już 51:0, ale brejk 72 starszego z zawodników spowodował, że doszło do sensacji.
Większych problemów z awansem nie miał Shaun Murphy, który bez straty frejma ograł Andresa Petrova, wbijając w meczu brejki 73, 60 oraz 92. Największy szlagier odbył się chyba jednak w sesji porannej, gdy naprzeciw siebie stanęli John Higgins i Marco Fu. Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla Szkota. Po wbiciu brejków 64 oraz 110 wyszedł on na prowadzenie 2:0, jednak kolejne trzy partie wygrał Marco Fu i wydawało się, że może dojść do niespodzianki. Higgins po chwili gorszej gry doszedł do siebie i od stanu 2:3 wygrał jednak wszystkie trzy partie, kończąc brejkami 64 i 50. W meczu decydującym o wejściu do turnieju głównego Szkot zmierzy się z Danielem Wellsem..
Wyniki:
2. runda:
Shaun Murphy – Andres Petrov 5:0
Fan Zhengyi – Gerrard Greene 5:3
John Higgins – Marco Fu 5:3
Julien Leclercq – Mark Williams 5:4
Louis Heathcote – Mitchell Mann 5:3
Cao Yupeng – Anton Kazakov 5:0
Li Hang – Rebecca Kenna 5:0
Barry Hawkins – Dominic Dale 5:1
Scott Donaldson – Matthew Selt 5:3
Gary Wilson – Dechawat Poomjaeng 5:0
Pang Junxu – Andrew Pagett 5:1
Joe O’Connor – Zak Surety 5:3
Mark Davis – Judd Trump 5:4
Daniel Wells – Michael Judge 5:4
3. runda:
Joe Perry – Ryan Thomerson 5:1
Chris Wakelin – Ben Wollaston 5:3
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.