Biathlon - PŚ: Denise Herrmann - Wick wygrała sprint w Hochfilzen

Karuzela biathlonowego Pucharu Świata przeniosła się z  fińskiego Kontiolahti do austriackiego Hochfilzen. Jedną z faworytek dzisiejszych zmagań była zawodniczka gospodarzy, Lisa Theresa Hauser. 28 – letnia biathlonistka wygrała przed tygodniem inauguracyjny sprint. Na pewno wśród faworytek dzisiejszego biegu były również Włoszki, Szwedki, Norweżki i Niemki.

Bardzo dobrze zaprezentowała się była biegaczka narciarska, a od kilku sezonów świetna biathlonistka, Niemka Denise Hermann - Wick, która wygrała zawody. Bezbłędne strzelanie oraz szybki bieg dały jej prowadzenie. Zawodniczka naszych zachodnich sąsiadów wystartowała z 32.numerem startowym, a więc w zasadzie te najgroźniejsze rywalki wystartowały przed nią, przez co mogła ona kontrolować swój bieg. Było to piąte w karierze zwycięstwo Herrmann – Wick w sprincie, a 28. miejsce na podium PŚ w karierze.

Drugie miejsce, ze stratą 18 sekund i jednym pudłem zajęła Czeszka, Marketa Davidova. Dla niej to dziesiąte miejsce na podium zawodów tej rangi. Trzecią pozycję, również z jednym pudłem wywalczyła doświadczona Francuzka, Julia Simon. Pochodząca z Alberville zawodniczka stanęła na podium zawodów PŚ po raz 28, a drugi w tym sezonie.

Na podium zabrakło miejsca dla zawodniczek, które były najlepsze w zeszłym tygodniu. Najlepsza z nich była Szwedka Linn Persson, która mimo jednego pudła zajęła 10.miejsce. Bardzo dobrze zaprezentowała się po raz kolejny Słowenka Anamarija Lampić. Ta była biegaczka narciarska zajęła piąta pozycję, mimo trzech pudeł w pozycji stojącej. Pokazuje to nam, że jeśli zawodniczka ta poprawi strzelanie może być gwiazdą tej dyscypliny. Liderka klasyfikacji generalnej PŚ, Szwedka Elvira Oeberg uplasowała się tuż za podium.

Niestety, Polki nie pokazały się z dobrej strony. Wszystkie nasze zawodniczki ukończyły zawody poza czołową „40”, na co złożył się słaby bieg i jeszcze gorsze strzelanie.

Sprint wynik

Szczegółowe wyniki tutaj.