Tenis stołowy - MMŚ: trzy medale Polaków
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 11.12.2022, 15:42
Z trzema medalami wracają Polacy z młodzieżowych mistrzostw świata w tenisie stołowym. Największy sukces stał się udziałem drużyny juniorów, która sięgnęła po srebrne medale. Brązowe krążki w mikstach dorzucili (grając z zagranicznymi partnerami) Maciej Kubik i Natalia Bogdanowicz.
Polski tenis stołowy czeka niezła przyszłość, o ile wielkie młodzieżowe talenty nie zostaną zmarnowane, jak to miało miejsce wiele razy w wielu dyscyplinach. Przemawiają za tym wyniki naszej młodzieży uzyskiwane na przestrzeni całego roku, którego zwieńczeniem były mistrzostwa świata w Tunisie. Kapitalnie spisała się w nich juniorska drużyna chłopców. Polacy w pierwszej rundzie mieli wolny los, w drugiej, będącej jednocześnie ćwierćfinałem, Maciej Kubik, Miłosz Redzimski i Mateusz Zalewski pokonali 3:0 Australię, tracąc w całym meczu tylko trzy sety. W tym samy zestawieniu Polacy przystąpili do półfinałowej walki z Tajwańczykami. W meczu tym dwa punkty zdobył Kubik, jeden dołożył Redzimski, jedyną porażkę zanotował Zalewski. Zwycięstwo oznaczało grę w wielkim finale, a rywalami absolutni faworyci mistrzostw, Chińczycy. Mecz dla Azjatów zaczął się szokująco, otóż Kubik pokonał Lin Shindonga 3:1. Kolejne trzy gry wygrali Chińczycy, choć Kubik bliski był wygranej i w drugim meczu, z Chen Yuanyu. Srebro i tak jest wielkim sukcesem polskich młodych tenisistów stołowych!
Kubik doczekał się w Tunisie i drugiego medalu. W grze mieszanej wraz z Japończykiem Miwą Harimoto pokonali dwie przeszkody - Chińczyków Chen Yi i Chen Yuanyu oraz Tajwańczyków Chen Chi Shiuan i Kao Cheng Jui. W obu meczach nie stracili nawet seta. Jednak w półfinale przegrali 2:3 Koreańczykami Lee Hoyun i Lee Daeun. Inny polski mikst, Miłosz Redzimski i Anna Brzyska odpadli w pierwszej rundzie. Kubik jeszcze raz zagrał z Yuanyu, w pierwszej rundzie singla przegrał z Chińczykiem 2:4. Z kolei Redzimski musiał uznać wyższość Shidonga. Ci dwaj Chińczycy osattecznie stoczyli bój o złoty medal w singlu, najlepiej świadczy to o tym, jak pechowe losowanie mieli Polacy. Nie inaczej było w deblu, gdzie Kubik z Redzimskim w pierwszej rundzie trafili na... Shidonga i Yuanyu, którzy, a jakże, zdobyli ostatecznie złote medale. Przegrali 0:3. Jesteśmy pewni, że przy nieco korzystniejszym losowaniu, moglibyśmy się cieszyć z jeszcze większego medalowego dorobku.
Gorzej szło juniorkom. Drużyna w składzie Anna Brzyska, Zuzanna Wielgos i Ilona Sztwiertnia już w pierwszej rundzie trafiła na Koreę Południową, z którą stoczyła zacięty, ale przegrany 2:3 bój. W singlu Brzyska w 1. rundzie przegrała z Francuzką Prithiką Pavade. W deblu nasze dziewczęta nie zagrały.
Brązowy medal w mikście kadetów (U15) wywalczyła Natalia Bogdanowicz, która grała w Tunisie w parze ze Szwedem Williamem Bergenblockiem. W drodze do półfinału duet ten pokonał rywali z Dominikany, następnie parę słoweńsko - rumuńską i w ćwierćfinale kubańsko - koreańską. Dopiero w półfinale ich marsz zatrzymali po wyrównanym, pięciosetowym boju Hiszpanka Maria Berzosa i Portugalczyk Tiago Abiodun. Rafał Formela i Tunezyjka Salma Bouhjar odpadli w pierwszej rundzie.
Bogdanowicz w singlu miała wolny los w 1. rundzie, w drugiej pokonała Francuzkę Leanę Huchart. W ćwierćfinale przegrała z późniejszą finalistką, Chinką Yan Yutong. Także w ćwierćfinale zakończyła młodziutka Polka grę w deblu. W walce o półfinał wraz z Rumunką Biancą Mei Rosu musiała uznać wyższość pary z Tajwanu Yoo Yerin i Lee Seungeun. W grze pojedynczej chłopców Rafał Formela w pierwszej rundzie przegrał 2:4 z Rumunem Raresem Cuesdeanem. W deblu, w którym nasz zawodnik grał z Czechem Jindrichem Moravkiem, na początek przyszło zwycięstwo w rywalami z Kuby. W ćwierćfinale lepsi od Polaka i Czecha okazali się Chulong Nie i Won Bae.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.