Henry Cavill jednak nie powróci do roli Supermana. „Black Adam 2” i „Wonder Woman 3” anulowane?

Ostatnie dni są dla wielbicieli filmowego świata DC szczególnie niepokojące. Wiele wskazuje na to, że Henry Cavill jednak nie powróci do roli Supermana, a seria projektów spod dachu wytwórni ulegnie całkowitemu anulowaniu.

Jak podaje The Hollywood Reporter, piastujący stanowiska prezesów DC Studios James Gunn i Peter Safran mają ambitne plany na rozbudowę uniwersum, choć w ich świecie superbohaterów najprawdopodobniej nie będzie miejsca dla postaci wykreowanych w ramach tzw. Snyderverse. Mowa tu więc o wspomnianym Cavillu w sequelu Człowieka ze stali, kontynuacji opowieści o Aquamanie, drugim rozdziale historii Black Adama czy wstępnie zaplanowanej na 2025 rok Wonder Woman 3. W najbliższych dniach filmowcy mają spotkać się z prezesem Warner Bros. - Davidem Zaslavem - by przedstawić nową wizję franczyzy.

Tymczasem w obliczu obiegającej sieć informacji i negatywnego odzewu ze strony odbiorców, głos w sprawie zabrał sam James Gunn. Weteran kina superbohaterskiego wyjaśnił za pośrednictwem serwisu Twitter, że opracowanie wieloletniego planu na stworzenie gigantycznego uniwersum na miarę Marvel Cinematic Universe wymaga podjęcia kontrowersyjnych decyzji, a zarówno on, jak i Peter Safran są świadomi ciężaru idącego w parze z podobnymi krokami. Tym samym zapewnił, że niełatwy okres przejściowy zaowocuje możliwością naprawienia i ulepszenia tego, co dotychczas nie spotkało się z pozytywnym odbiorem widzów.

Pozostaje nam jedynie czekać na oficjalne stanowisko wytwórni i przy okazji cieszyć się światem DCEU w obecnej formie. Przypomnijmy, że w przyszłym roku na ekranach kin zadebiutują cztery tytuły z uniwersum - Shazam! Gniew bogów (17 maja), Flash (10 czerwca), Blue Beetle (18 sierpnia) oraz Aquaman i Zaginione Królestwo (25 grudnia).

Źródło: hollywoodreporter.com