Badminton - el. EMTC:  wyszarpane zwycięstwo z Norwegią

Badminton - el. EMTC: wyszarpane zwycięstwo z Norwegią

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 16.12.2022, 19:57

W Milton Keynes rozpoczął się dziś z udziałem reprezentacji Polski jeden z turniejów kwalifikacyjnych do przyszłorocznych badmintonowych Mistrzostw Europy Drużyn Mieszanych.W pierwszym meczu Polacy pokonali po bardzo emocjonującym meczu Norwegię 3:2.

 

W tym tygodniu rozgrywanych jest pięć turniejów eliminacyjnych, z których jedynie zwycięzcy awansują do turnieju finałowego zaplanowanego na luty we Francji. Start zapewniony mają gospodarze, mistrzowie Europy i Duńczycy oraz Niemcy. Polacy trafili do grupy z Norwegią, Słowacją i faworyzowaną Anglią. W pierwszym spotkaniu turnieju nasi badmintoniści zagrali z Norwegią, będąc faworytem meczu.

 

Na pierwszy ogień poszły miksty, z naszej strony zagrali dawno nie widziani w jednej parze Paweł Śmiłowski i Magdalena Świerczyńska. Para, mająca w dorobku brąz mistrzostw Europy juniorów, zwyciężyła duet Torjus Flaatten/Marie Christensen, choć momentami widać było w ich grze brak komunikacji i pełnego zgrania na korcie. W pierwszej partii przewaga Polaków była wyrażna, druga zakończyła się grą na przewagi. Norwegowie wyrównali stan meczu na 1:1 dzięki Marcusowi Bathowi, który w trzysetowym boju pokonał Dominika Kwintę. Na szczęście w kolejnym singlu mieliśmy Joannę Podedworny. Młodziutka Polka wytrzymała presję i także po trzech wyrównanych setach zwyciężyła Marie Moerk.

 

Blisko zapewnienia trzeciego, koniecznego do wygranej, punktu byli Miłosz Bochat i Robert Cybulski. Polacy co prawda przegrali pierwszego seta dość wyraźnie, ale w drugim poprawili swoją grę i wyrównali. Trzeci set był niebywale wyrównany, szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. Ostatecznie niestety duet Torjus Flaatten/Vegard Rikheim wygrał 27:25 i podtrzymał nadzieje Norwegów. O wszystkim zadecydowały deble pań. Z bardzo dobrej strony zaprezentowały się grające wspólnie od kilku lat Dominika Kwaśnik i Kornelia Marczak. Polki pewnie wygrały z parą Marie Christensen/Emilie Hamang i podtrzymały polskie nadzieje na zwycięstwo w turnieju.

 

W drugim meczu naszej grupy Anglia pokonała Słowację 5:0. Jutro zagramy ze Słowakami, w niedzielę z gospodarzami turnieju.

 

Polska - Norwegia 3:2

Paweł Śmiłowski/Magdalena Świerczyńska - Torjus Flaatten/Marie Christensen 21:14, 22:20

Dominik Kwinta - Marcus Bath 16:21, 21:14, 11:21

Joanna Podedworny - Marie Moerk 21:17, 14:21, 21:17

Miłosz Bochat/Robert Cybulski - Torjus Flaatten/Vegard Rikheim 12:21, 21:15, 25:27

Dominika Kwaśnik/Kornelia Marczak - Marie Christensen/Emilie Hamang 21:14, 21:12

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.