Snooker - English Open: Williams znowu przeszedł do historii!
DerHexer/Wikimedia Commons

Snooker - English Open: Williams znowu przeszedł do historii!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 16.12.2022, 22:26

Mark Williams najstarszym profesjonalistą w historii z wbitym brejkiem maksymalnym w profesjonalnym snookerze. Walijczyk dokonał tego w ćwierćfinale turnieju English Open przeciwko Neilowi Robertsonowi. Cały mecz przegrał, ale i tak mógł opuszczać arenę z podniesioną głową.

 

Piątkowe spotkania ćwierćfinałowe zapowiadały się wręcz pasjonująco i faktycznie już pierwsze ze spotkań spełniło nasze oczekiwania. Neil Robertson i Mark Williams stworzyli świetne widowisko. Brejkami 73, 97 i 100 Australijczyk szybko wyszedł na prowadzenie, ale wtedy właśnie miała miejsce najważniejsza partia tego dnia. Mark Williams do odrabiania strat wziął się od… wbicia brejka maksymalnego. Bardzo dobrze prowadzone podejście trochę popsuło się na kolorach i ostatnia czarna była wbijana z dużego kąta, ale udało się to wykonać i Walijczyk wbił swoje trzecie takie podejście w karierze, stając się przy okazji najstarszym profesjonalistą, który tego dokonał. Robertson brejkiem 102 wygrał jednak kolejną partię na 4:1. Później Williams znowu przejął kontrolę – wbił 67 i 123, ale happy-endu nie udało się sfinalizować. Brejk 127 Robertsona z ostatniej partii dał mu wygraną 5:3 w meczu, w którym wpadł brejk maksymalny, poza tym cztery inne brejki 100+. Poziom był niesamowity.

 

?s=20&t=cyuV4U8qRZSPzIHLy2B4uA

 

Drugie starcie miało nie być tak emocjonujące, bo też zawodnicy w nim grający tak efektownego snookera nie prezentują. Zmierzyli się Mark Selby z Alim Carterem. Po czterech partiach był remis 2:2 i lepiej wyglądał „The Captain”, który w trzecim frejmie wbił brejka równo 100-punktowego. Później Carter wbił jeszcze 77 w brejku na 3:2, ale później był tylko biernym obserwatorem. Brejki 128, 68 i 73 Selby’ego, jeden mały punkcik wbity przez rywala i wygrana 5:3 stała się faktem.

 

Wieczorem byliśmy świadkami dwóch pogromów. Zacząć naturalnie zależy od Marka Allena, który bez straty frejma pokonał debiutującego w profesjonalnym snookerze na etapie ćwierćfinałów Ashleya Hugilla. Po pierwszym frejmie z podejściami 62 i 61 w drugiej partii to Hugill wbił notowane 50 punktów, ale i tak partię przegrał. Do końca spotkania Allen wbił jeszcze 109 i 77. Wygrał 5:0, nie pozostawiając mniej utytułowanemu rywalowi wątpliwości.

 

Ostatnie spotkanie okazało się chyba największą niespodzianką dnia, ale nie sensacją. Luca Brecel w pierwszych czterech frejmach meczu z Juddem Trumpem notował skuteczność 97,2% na wbiciach, 100% na długich wbiciach, a w punktach prowadził 367 do 30, w czym pomogły brejki 62, 135 i 53. Po powrocie do stołu Trump wygrał frejma jedyną setką w meczu (128), ale co jasne – nie wrócił do niego tak, by odegrać znaczącą rolę. Ostatniego frejma wygrał Brecel i to on znalazł się w półfinale.

 

Wyniki:

Neil Robertson – Mark Williams 5:3
Mark Selby – Ali Carter 5:3
Mark Allen – Ashley Hugill 5:0
Luca Brecel – Judd Trump 5:1

 

Półfinały:

Sobota - 14:00: Neil Robertson - Mark Selby
Sobota - 20:00: Luca Brecel - Mark Allen

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.