Dwayne Johnson potwierdza, że Black Adam nie będzie częścią nowego DC

Stało się to, czego większość się domyślała. Dwayne Johnson oficjalnie potwierdził, że postać Black Adama nie będzie częścią uniwersum DC po nadchodzącym reboocie.

Decyzja jest jak najbardziej zrozumiała - Black Adam nie był sukcesem krytycznym ani finansowym, natomiast jego scena po napisach tylko utrudniała oddzielenie go od dotychczasowych produkcji z tego świata. James Gunn ma zamiar zacząć od zera, tak więc logicznym było, iż ta postać również nie pojawi się w jego wizji.

Warto jednak wspomnieć, że Dwayne Johnson nie wyklucza powrotu do tej roli w dalszej perspektywie. Brzmi to całkiem realnie, z uwagi na fakt, iż kiedyś James Gunn może chcieć wprowadzić multiwersum, a wówczas ten aktor mógłby pojawić się w formie krótszego bądź dłuższego cameo. Na ten moment, aktor wspomina o tym nawet w swoim wpisie, lecz dojście do takiego punktu może zająć nawet kilka lat.

W ten sposób łatwo wywnioskować, iż kontynuacja Black Adama również została oficjalnie przekreślona.

Źródło: DwayneJohnson/Twitter