James Cameron o potencjalnym reboocie „Terminatora”

Kolejna gigantyczna franczyza po latach powróci na ekrany kin? Po pierwszych sukcesach drugiej odsłony Avatara James Cameron już myśli o następnym ambitnym projekcie, którym może okazać się reboot Terminatora.

Uhonorowany trzema Oscarami twórca zabrał głos w ramach podcastu SmartLess. Gdybym miał zrobić kolejnego Terminatora i ponownie uruchomić tę franczyzę – co jest przedmiotem dyskusji, choć żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte – skupiłbym się na zagadnieniu sztucznej inteligencji, a nie opowieści o robotach, które oszalały - wyjawił.

Wieloletni cykl zakończył się w 2019 roku widowiskiem Mroczne przeznaczenie w reżyserii Tima Millera. Tytuł okazał się porażką finansową, przynosząc twórcom zaledwie 261 milionów dolarów zysku przy budżecie rzędu 185 mln, a rozwijanie marki zostało oficjalnie wstrzymane. Na ten moment trudno więc mówić o szansach na wznowienie czy całkowite przebudowanie serii. 

Tymczasem sam Cameron wciąż oczekuje na wyniki finansowe Istoty wody. Przypomnijmy, że od oglądalności sequela najlepiej zarabiającego filmu w historii kina zależy przyszłość kolejnych odsłon cyklu, który w wypadku zadowalających rezultatów w box offisie zostanie rozszerzony do pięciu epizodów (ostatni miałby zadebiutować w 2028 roku).

Źródło: Collider.com