NHL: Red Wings lepsze od Tampy

Dobre spotkanie rozegrali hokeiści Detroit Red Wings i Tampa Bay Lightning. Kibice obejrzeli aż 11 bramek, a mecz wygrali gracze spod znaku Czerwonych Skrzydeł.

Tampa i Detroit są bardzo blisko siebie w tabeli Atlantic Division i w meczu na terenie Red Wings kibice przeżyli sporo emocji z happy-endem. Pierwsza i druga tercja kończyły się remisami, odpowiednio 2:2 w pierwszej i 1:1 w drugiej, na wyższy poziom niż rywale gospodarze weszli w ostatniej odsłonie. Zaczęło się od dwóch goli przypisanych do konta Detroit po celnych strzałach Soderbloma i Larkina, potem do głosu jeszcze raz doszła Tampa, dla której trafił Kuczerow. To jednak nie zdeprymowało miejscowych, których zwycięstwo przypieczętowali Perron i Rasmussen. Cztery punkty do punktacji kanadyjskiej w tym meczu dopisał do swojego konta Rasmussen, a po trzy Larkin i Perron.

Detroit Red Wings - Tampa Bay Lightning 7:4 (2:2, 1:1, 4:1).

Na prowadzeniu Pacific Division pewnie sadowi się Las Vegas, które tym razem bez większych problemów poradziło sobie z Arizoną. Niecodziennej rzeczy dokonał Mark Stone, który został pierwszym graczem swojej Golden Knights, który w tym samym spotkaniu zdobył bramkę zarówno w przewadze, jak i w osłabieniu swojej drużyny.

Las Vegas Golden Knights - Arizona Coyotes 5:2 (0:0, 1:1, 4:1).

Colorado Avalanche długo nie potrafiło poradzić sobie z obroną i bramkarzem Montreal Canadiens i dopiero dodatkowy czas gry przyniósł Lawinom zwycięstwo. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Rantanen.

Colorado Avalanche - Montreal Canadiens 2:1d. (0:1, 0:0, 1:0, d.1:0).

Pozostałe wyniki: 

Florida Panthers - New Jersey Devils 2:4,

Chicago Blackhawks - Nashville Predators 2:4,

Dallas Stars - Edmonton Oilers 3:6,

Anaheim Ducks - Minnesota Wild 1:4.