Eurocup: Śląsk mógł sprawić niespodziankę, ale przegrał z liderem

WKS Śląsk Wrocław przegrał po raz dziewiąty w tym sezonie Eurocupu. We własnej hali uległ 79:91 liderowi grupy, Gran Canarii.

Rozgrywki Eurocupu w 2023 roku Śląsk Wrocław rozpoczął od bardzo trudnego zadania. Do wrocławskiej Hali Stulecia przybyła Gran Canaria, czyli lider grupy z bilansem 7-2. Mistrzowie Polski w poprzednim meczu odnieśli dopiero pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. W starciu z zespołem Aleksandra Balcerowskiego i AJ Slaughtera (dzisiaj poza składem) zdecydowanie nie byli faworytem.

W pierwszej kwarcie koszykarze Śląska grali bardzo dobrze, szczególnie w ataku. Po dwóch rzutach za trzy punkty Conora Morgana i Aleksandra Dziewy wyszli nawet na prowadzenie 12:6. Gran Canaria zanotowała serię 8:0, ale do samego końca pierwszej odsłony polski zespół prowadził równą grę z rywalem z ligi ACB. Po dziesięciu minutach było 23:22 dla gości. Po krótkiej przerwie między kwartami na parkiecie dominowała Gran Canaria, która nawet poprawiła skuteczność z pierwszej części. Po kontrze zakończonej przez Nicolasa Brussino podopieczni Jaki Lakowicia na trzy minuty przed przerwą prowadzili 44:33. Druga kwarta zakończyła się serią 8:0 Śląska, który po pierwszej połowie przegrywał tylko 41:44. 

Również w trzeciej kwarcie koszykarze z Wrocławia toczyli wyrównaną walkę z faworytem. Zremisowali ją 21:21, a momentami byli nawet na prowadzeniu. Sprawa zwycięstwa przed czwartą częścią była jak najbardziej otwarta. Zespół z Hiszpanii liczył na rozstrzygnięcie spotkania na samym początku kwarty numer cztery. Po rzucie za trzy punkty Vitora Benite wyszedł na prowadzenie 73:64. Śląsk rzucił kolejne sześć punktów i wrócił do gry o wygraną. Jednak w ostatnich minutach skuteczniej grali koszykarze Gran Canarii. Na minutę przed końcem ponownie zdobyli dwucyfrową przewagę, a ostatecznie triumfowali 91:79. Double-double (23 punkty i 10 zbiórek) zaliczył Aleksander Dziewa. Jednym z lepszych zawodników gości był Aleksander Balcerowski, który rzucił 12 punktów.

WKS Śląsk Wrocław - Gran Canaria 79:91 (22:23, 19:21, 21:21, 17:26)

Śląsk: Dziewa 23, Martin 17, Nizioł 11, Morgan 11, Kolenda 6, Bibbs 5, Gołębiowski 4, Tomczak 2, Wiśniewski, Hlebowicki, Mindowicz, Korman

Gran Canaria: Mutaf 19, Diop 17, Balcerowski 12, Brussino 11, Benite 10, Salvo 9, Bassas 4, Stević 4, Albicy 3, Lopez 2, Kljajić 0.