IHF Mistrzostwa Świata: Polska przegrywa z Hiszpanią

Fazę zasadniczą Mistrzostw Świata Biało Czerwoni rozpoczynają od przegranej z reprezentacją Hiszpanii. Mimo że wynik nie jest zadowalający dla Polaków, to w ich grze było zdecydowanie więcej pozytywów. Kolejne spotkanie reprezentacji Polski już 20 stycznia, naszym rywalem będzie Czarnogóra.

Polacy mecz zaczęli dość nerwowo, co poskutkowało bardzo szybką utratą bramek na rzecz przeciwników. Hiszpanie nie mylili się i pewnie atakowali polską bramkę. Podopieczni Patryka Rombla zdołali jednak wrócić do gry, a dzięki wykorzystanych przez Arkadiusza Moryto rzutach karnych i efektownych bramkach Szymona Sićki utrzymywali remis. Kolejne minuty spotkania wyróżniały się ogromną walką obu reprezentacji, zarówno w obronie, jak i w ataku pozycyjnym. Bardzo dobrze w polskiej bramce zaprezentował się Mateusz Kornecki, który skutecznie utrudniał Hiszpanom zdobycie bramki. Końcówka pierwszej połowy należała do zawodników Jordiego Ribery, którzy szybko zdobyli trzy bramki przewagi. Polacy jednak cały czas walczyli i dzięki bramce Jana Czuwary, schodzili do szatni z jedną bramką starty do przeciwników.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się od udanej interwencji Hiszpańskiego bramkarza Pereza de Vargasa. W grze Biało Czerwonych cały czas było widać walkę, lecz coraz częściej mieli problem z zakończeniem akcji bramką. Reprezentacja Hiszpanii zaczęła powoli budować przewagę i uciekać Polakom. Na dziesięć minut do zakończenia spotkania Polska traciła do rywali trzy bramki, a dodatkowo czerwoną kartkę za uderzenie w twarz otrzymał Patryk Walczak. Nadzieje kibicom Biało Czerwonych mogły dać spektakularne bramki Sićki i udane interwencje Korneckiego. Hiszpanie byli jednak nie do pokonania i zdołali utrzymać przewagę do końcowego gwizdka.

Polska – Hiszpania 23:27 (15:16)