Australian Open: Rybakina i Azarenka zagrają w półfinale

Victoria Azarenka (24. WTA) zaskoczyła świat, pokonując w swoim ćwierćfinale Jessicę Pegulę (3. WTA) 6:4, 6:1. W następnej rundzie rywalką Białorusinki będzie pogromczyni Igi Świątek, Elena Rybakina (25. WTA), która w swoim meczu ograła Jelenę Ostapenko (17. WTA) 6:2, 6:4.

Elena Rybakina — Jelena Ostapenko

Tegoroczny występ na Australian Open był dla obu tenisistek ich najlepszymi wynikami w karierach. Wcześniej żadna z nich nie przeszła trzeciej rundy na australijskich kortach, a tej nocy mierzyły się w walce o najlepszą czwórkę. W bezpośrednich pojedynkach zdecydowanie lepiej wypadała Łotyszka, która dwukrotnie pokonywała rywalkę bez straty seta odpowiednio w 2019 oraz 2021 roku.

Początek dzisiejszego spotkania to jednak zdecydowana przewaga Eleny, która już w pierwszym gemie doprowadziła do przełamania, które następnie potwierdziła, wychodząc na 2:0. Kazaszka od pierwszych piłek prezentowała skuteczniejszy tenis, który kontrastował z popełniającą sporo błędów Jeleną. W kolejnych odsłonach Rybakina utrzymywała swoją przewagę, a w piątym gemie wykorzystała drugiego break-pointa, podwyższając na 4:1. W następnych minutach Ostapenko miała szanse na odrobienie części strat, ale jej nie wykorzystała i ostatecznie przegrała pierwszą partię 2:6.

W drugim secie rywalizacja wyglądała zupełnie inaczej, a na początku to Łotyszka doprowadziła do przełamania, prowadząc 2:0. Przeciwniczka zdołała jednak błyskawicznie odpowiedzieć, odłamując Ostapenko, a następnie utrzymała własne podanie pomimo czterech break-pointów po stronie rywalki. Niewykorzystane szanse zemściły się na Jelenie już chwilę później, gdy 25-latka raz jeszcze utraciła podanie i przegrywała już 2:4. W samej końcówce Rybakina skupiła się już na własnych gemach serwisowych, spokojnie wygrywając 6:4 i zapewniając sobie awans do półfinału.

Victoria Azarenka — Jessica Pegula

W drugim meczu niezwykle doświadczona oraz dwukrotna mistrzyni Australian Open, Victoria Azarenka, podejmowała 28-letnią Jessicę Pegulę. Co ciekawe, Amerykanka jeszcze nigdy wcześniej nie grała w półfinale imprezy wielkiego szlema, a mimo to zajmuje trzecie miejsce w rankingu tenisistek. Jeśli zaś chodzi o bezpośrednie pojedynki, to obie panie wygrały po dwa spotkania.

Początek pierwszego seta to zdecydowanie lepsza postawa Białorusinki, która wykorzystała sporą liczbę błędów przeciwniczki, szybko wychodząc na 3:0. Chwilę później Victoria miała nawet sześć szans na podwójne przełamanie, ale tym razem Jessica się wybroniła, wygrywając swojego pierwszego gema. W kolejnych minutach Amerykanka grała coraz pewniej i nie tylko utrzymywała własne podanie, ale nawet odłamała w dziewiątym gemie, broniąc wcześniej cztery piłki setowe. Wtedy jednak zaskoczyła Azarenka, która wygrała cztery z pięciu piłek przy serwisie rywalki, wygrywając partię 6:4.

W drugim secie 33-latka nie pozostawiła większych złudzeń i błyskawicznie zanotowała trzy przełamania, tylko raz tracąc własne podanie. Tym sposobem Białorusinka zamknęła partię wynikiem 6:1 i zapewniła sobie awans do półfinału Australian Open, w którym zmierzy się z pogromczynią Igi Świątek, Eleną Rybakiną.

Wyniki ćwierćfinałów:

Elena Rybakina (KAZ) [22] — Jelena Ostapenko (LAT) [17] 6:2, 6:4

Victoria Azarenka (BLR) [24] — Jessica Pegula (USA) [3] 6:4, 6:1