NHL: najlepsze gwiazdy z Dywizji Atlantyckiej
- Dodał: Kamil Karczmarek
- Data publikacji: 05.02.2023, 10:36
Dzień z meczami gwiazd był krótkim przerywnikiem w sezonie zasadniczym NHL. Najlepszy okazał się zespół z Dywizji Atlantyckiej.
Weekend gwiazd w NHL jest bardziej rozrywką niż w pełni sportową rywalizacją. Zawodnicy często zapominają o obronie i większą uwagę przywiązują do efektowności akcji niż wyniku. Jednak warto było rywalizować o miano najlepszej dywizji w najlepszej lidze świata. Inny był także format zmagań. Mecze rozgrywane były w składach 3x3 i w dwóch połowach po 10 minut.
W pierwszym półfinale zmierzyły się zespoły z Dywizji Pacyficznej i Centralnej. Po pierwszej połowie było 3:2 dla drugiej z drużyn. Potem dwie kolejne bramki strzelili hokeiści z Dywizji Centralnej i prowadzili już 5:2. Rywale walczyli o odrobienie strat, ale ostatecznie przegrali 4:6, a wynik ustalił Clayton Keller, dla którego było to drugie trafienie. Jeszcze więcej bramek padło w nim spotkaniu 1/2 finału. Dywizja Atlantycka szybko objęła prowadzenie 2:0 w starciu z Dywizji Metropolitalną. Następnie wyrównał Johnny Gaudreau, a na prowadzenie Metropolitan wyszło po trafieniu Sidneya Crosby'ego. Na początku drugiej połowy Gaudreau skompletował hat-tricka, a jego ekipa w 13. minucie wygrywała 6:4. Końcówka należała do Dywizji Atlantyckiej, która po serii sześciu trafień wygrała 10:6. Trzy bramki zanotował Matthew Tkaczuk.
Hokeiści z Dywizji Atlantyckiej zostali zwycięzcami całego turnieju gwiazd. Po pierwszej połowie finału przeciwko Dywizji Centralnej prowadzili 3:0, a na 4:0 podwyższył Dylan Larkin, notując swoje drugie trafienie. Dywizja Atlantycka utrzymywała dużą przewagę - 6:2, 7:3, a ostatecznie triumfowała 7:5. MVP turnieju został wybrany Matthew Tkaczuk.
Dywizja Centralna - Dywizja Atlantycka 5:7 (0:3, 5:4)
Kamil Karczmarek
Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.