Narciarstwo alpejskie - MŚ: Federica Brignone najlepsza w kombinacji, Maryna Gąsienica-Daniel tuż za "10"!

Pierwsza konkurencja tegorocznych Mistrzostw Świata w Narciarstwie Alpejskim już za nami. Panie rywalizowały dziś w dosyć rzadko, a w zasadzie tylko na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata już rozgrywanej kombinacji alpejskiej, na którą składają się jeden przejazd super giganta i jeden przejazd slalomu.

Liderką po pierwszej części konkurencji była Włoszka Federica Brignone. Wyprzedziła ona o 0,71 sekundy triumfatorkę supergiganta z St. Anton, Szwajcarkę Larę Gut-Behrami oraz Norweżkę , Ragnhild Mowinckel – brązową medalistkę MŚ w kombinacji z Are z 2019 roku. Obrończyni mistrzowskiego tytułu, Mikaela Shiffrin, ze stratą prawie sekundy po pierwszej części konkurencji zajmowała szóste miejsce,. Dwukrotna mistrzyni świata w kombinacji, Wendy Holdener plasowała się dopiero na 15.miejscu ze stratą 1,66 sekundy, a dwukrotna medalistka MŚ w tej specjalności,  Michelle Gisin była dwie pozycje wyżej. Nasza Maryna Gąsienica-Daniel pojechała przyzwoicie i po super gigancie zajmowała 17. pozycję ze stratą 1,75 sekundy. W zawodach nie wystartowała dwukrotna wicemistrzyni świata w kombinacji, Słowaczka Petra Vlhova.

Jeszcze przed startem slalomu z dalszej rywalizacji wycofały się zajmujące drugie i trzecie miejsce Gut-Behrami i Mowinckel, także otworzyła się droga do podium dla innych zawodniczek. Poza dwoma kandydatkami do medali nie wystartowały również solidna Słowenka, Ilka Stuhec, Francuzka, Tessa Worley, niesamowita, szczególnie w konkurencjach szybkościowych Włoszka Sofia Goggia oraz nieprzewidywalna Nowozelandka, Alice Robinson.  

Druga część kombinacji, czyli slalom rozpoczęła się od pięknego, szybkiego i bezbłędnego przejazdu dotychczasowej liderki, czyli Włoszki Brignone. Pokonała ona slalom w 47,19 sekundy, co dało jej ogólnie drugie miejsce. Najszybsza na slalomowej trasie była Wendy Holdener, a trzecie miejsce zajęła Austriaczka, Ricarda Haaser.  Maryna Gąsienica-Daniel nie popełniła błędu na trasie i zajęła 12.pozycję. Trzeba pamiętać, że slalom to nie jest koronna konkurencja naszej najlepszej alpejki. Ogromnego pecha miała obrończyni mistrzowskiego tytułu, Mikaela Shiffrin. Amerykanka pewnie jechała po złoty medal, ale tuż przed metą, na przedostatniej bramce minęła tyczkę i została zdyskwalifikowana.

Ostatecznie, Brignone obroniła pierwszą pozycję ze sporą przewagą nad Holdener i Austriaczką Ricardą Haaser, dla której to pierwszy medal MŚ.

Wyniki kombinacji alpejskiej kobiet

Pełne wyniki konkurencji tutaj.