Snooker - Players Championship: kapitalny Shaun Murphy wygrywa w Wolverhampton
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 26.02.2023, 21:54
Pierwszy rankingowy tytuł od 2020 roku zdobywa Shaun Murphy. Anglik w niedzielnym finale turnieju dla najlepszej 16-tki rankingu jednorocznego pokonał swojego rodaka Alistera Cartera 10:4. W całym turnieju Murphy wbił… 11 z 23 brejków stupunktowych w całym turnieju.
Shaun Murphy przed tygodniem przegrał finałowe starcie turnieju BetVictor Welsh Open z Robertem Milkinsem. Szansę na rehabilitację dostał bardzo szybko – w turnieju dla najlepszej 16-tki rankingu jednorocznego – Duelbits Players Championship dotarł do finału, gdzie mierzył się z Alisterem Carterem, który na drodze do finału pokonał m.in. jednego z najlepszych snookerzystów świata – Judda Trumpa.
W pojedynku dwóch Anglików nie było zdecydowanie zdefiniowanego faworyta. Po pierwszym frejmie bez wyższych brejków wygranym przez Murphy’ego, odpalił on bardzo mocno w drugiej partii, robiąc najwyższego brejka zawodów – 145 punktów. Co ciekawe… aż pięć najwyższych podejść tych zawodów to podejścia autorstwa mistrza świata z 2005 roku. Przed przerwą wydawało się, że budzi się Carter. W trzecim frejmie wbił we frejmie… 54 punkty, po czym tę partię przegrał. Na szczęście przy 0:3 wbił 122 punkty i tracił do rywala dwie partie. Po przerwie poziom meczu na chwilę się obniżył. Po tym, jak obaj panowie podzielili się frejmami (2:4), Murphy znowu zrobił coś kapitalnego – wbił dwie setki z rzędu (141 i 112) i prowadził 6:2. Drugi z tych brejków był atakiem na maksymalnego brejka.
Jeśli ktoś dawał Carterowi szansę na comeback po powrocie do stołu, raczej musiał się rozczarować. Murphy, który upodobał sobie ostatnio atakowanie maksów, spróbował na zakończenie sesji pierwszej i… na początek drugiej. Po wbiciu 12 czerwonych i 11 czarnych nie udało się po raz kolejny i pudło na czarnej na 96 punktów zakończyło podejście. We frejmie 10 „The Magician” dołożył jeszcze brejka w wysokości 103 punktów i prowadził 8:2. W partii jedenastej stało się coś nieprzewidywalnego. Murphy dostał kapitalną szansę. Po wbiciu 8 punktów nie trafił… czarnej stojącej praktycznie w lewej dolnej kieszeni, co „Kapitan” wykorzystał podejściem 71-punktów. W partii przed przerwą Carter solidnie zapunktował ponownie, zapewniając kibicom przynajmniej dwie kolejne partie po przerwie. Brejk 82 dał mu wynik 4:8. W 13. partii, gdy panowie wrócili do stołu, lepiej zaczął Carter, który miał już na koncie 48 punktów przewagi, ale właśnie wtedy dwukrotny wicemistrz świata stracił inicjatywę, oddał stół i dzięki brejkowi 88 rywal odjechał z powrotem na pięć partii – 9:4. Ostatnia partia przyniosła… kolejną setkę Murphy’ego w turnieju. Tym razem był to brejk 130-punktowy.
Shaun Murphy – Alister Carter 10:4 (67-18, 145-0 (145), 68-54 (AC 54), 4-128 (122), 46-8, 12-99 (59), 141-0 (141), 112-0 (112), 89-0 (89), 103-0 (103), 8-72 (71), 9-87 (82), 88-44 (88), 130:0 (130)
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.