Liga Konferencji Europy: historyczny awans Lecha, mistrz Polski w ćwierćfinale!

Lech Poznań awansował do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy UEFA! Mistrzowie Polski w rewanżowym meczu 1/8 finału pokonali na wyjeździe szwedzkie Djurgarden IF aż 3:0, a bramki zdobywali Filip Marchwiński, Nika Kvekveskiri oraz Michał Skóraś. Teraz "Lechici" czekają na kolejnego rywala, którego poznają podczas jutrzejszego losowania.

Pierwsze minuty meczu to dość wyraźny napór szwedzkiej drużyny, która za wszelką cenę chciała jak najwcześniej rozpocząć proces odrabiania strat z pierwszego starcia. Gospodarze często decydowali się na uderzenia z dystansu, ale nie mieli przy nich zbyt wiele szczęścia. W dziesiątej minucie wspomniane "szczęście" dopisało Djurgarden po drugiej stronie boiska, gdy w doskonałej sytuacji jedynie w prawy słupek bramki trafił Mikael Ishak. Przez następne pół godziny na murawie nie działo się zbyt wiele, aż w 41. minucie doskonały przechwyt w środku pola zaliczył Afonso Sousa — Portugalczyk ruszył z futbolówką, a następnie świetnie przedryblował rywala, po czym został sfaulowany przez Marcusa Danielsona, wychodząc sam na sam z bramkarzem. Pierwotną decyzją arbitra Duje Strukana była żółta kartka, ale po interwencji VAR-u Chorwacki sędzia wyrzucił obrońcę z boiska. Do rzutu wolnego podszedł Antonio Milic, ale jego strzał został zablokowany przez mur.

Po zmianie stron podopieczni Johna van den Broma wyglądali na podwójnie zmotywowanych i już w pierwszych pięciu minutach dwukrotnie obili obramowanie bramki Jacoba Zetterstroma — najpierw bliski szczęścia był Filip Szymczak, trafiając w poprzeczkę, a chwilę później strzał Radosława Murawskiego po rykoszecie uderzył w słupek. Kilkanaście minut później bliski upragnionego gola był również Michał Skóraś, ale tym razem to 24-letni golkiper stanął na wysokości zadania, wybijając piłkę na rzut rożny. W następnej akcji jeszcze lepszą sytuację miał Ishak, ale fatalnie przestrzelił głową tuż nad poprzeczką. Oblężenie "Lechitów" w końcu doprowadziło jednak do upragnionej bramki, którą w 77. minucie zdobył wprowadzony z ławki Filip Marchwiński! Pomocnik mistrza Polski wykorzystał dokładne dogranie Pedro Rebocho i spokojnym uderzeniem otworzył wynik meczu, praktycznie pieczętując awans Lecha. W kolejnych minutach poznaniacy nie zamierzali jednak zadowolić się takim rezultatem i w samej końcówce zdobyli jeszcze dwie bramki — najpierw gola zdobył Nika Kvekveskiri, a chwilę później trafienie dołożył Skóraś. Tym samym Lech Poznań pokonał w dwumeczu Djurgarden IF aż 5:0 i awansował do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy UEFA, a kolejnego przeciwnika pozna podczas jutrzejszego losowania.

Djurgarden IF — Lech Poznań 0:3 (0:0)

Bramki: — 77' Marchwiński, 90+1' Kvekveskiri, 90+2' Skóraś

Djurgarden: Zetterstrom — Johansson, Lofgren, Danielson, Andersson (82' Bengtsson) — Finndell (81' Mulugeta), Schuller, Eriksson (66' Sabovic) — Radetinac, Asoro (74' Bergstrom), Wikheim (82' Moros)

Lech: Bednarek — Pereira, Salamon, Milic, Rebocho — Karlstrom (74' Dagerstal), Murawski (67' Kvekveskiri) — Skóraś, Sousa (67' Marchwiński), Szymczak (74' Ba Loua) — Ishak (80' Sobiech)

Żółte kartki: 9' Radetinac, 73' Andersson, 87' Sabovic — 42' Karlstrom, 54' Murawski, 63' Sousa, 73' Szymczak, 83' Sobiech

Czerwona kartka: 44' Danielson

Sędzia: Duje Strukan