Snooker - WST Classic: porażka Dinga, reszta faworytów z wygraną
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 19.03.2023, 12:37
Jedynym zdecydowanym faworytem, który w sobotnim meczu pierwszej rundy odpadł z WST Classic jest Ding Junhui. Chińczyk przegrał z rodakiem Xu Si 3:4. Zwycięstwa odnieśli m.in. Shaun Murphy, John Higgins czy Mark Selby.
20 spotkań pierwszej rundy turnieju WST Classic miało się odbyć w sobotę. Jeden mecz do skutku jednak nie doszedł, gdyż po południu okazało się, że do gry nie przystąpi Mark King… zawieszony przez Światową Federację Snookera za niejasności związane z możliwością ustawienia meczu tegorocznego Welsh Open, w którym doświadczony Anglik mierzył się z rodakiem Joe Perrym. Jednym słowem – wygląda na to, że afera bukmacherska, która ostatnio zalała snookera wychodzi poza „Państwo Środka” i być może zaczyna dotykać Anglików.
Przechodząc do spraw czysto sportowych – w ciekawym meczu pierwszej sesji dnia Liam Highfield dość łatwo 4:1 pokonał Marco Fu, a wbijając w trzecim frejmie spotkania brejka równego 100 punktom osiągnął pierwszą setkę brejków stupunktowych w karierze. Niespodziankom zakończyło się za to spotkanie dwóch Chińczyków – Ding Junhui po spotkaniu na pełnym dystansie frejmów przegrał 3:4 z Xu Si. Zwycięzca tego meczu znakomicie punktował – wbił dwie setki: 130 i 138, z czego tę ostatnią we frejmie zamykającym spotkanie.
W sesji popołudniowej niespodzianka spotkała Toma Forda. Będący ostatnio w dobrej formie snookerzysta po rozegraniu kompletu frejmów przegrał z Walijczykiem Andrew Pagettem. Obaj zawodnicy wbili w tym meczu po jednym brejku stupunktowym, ale Ford od początku miał problemy – przegrywał 0:2 i 1:3. Doprowadził do decidera, w którym rywal wbił 66 punktów. Problemów z awansem nie miał za to Shaun Murphy. „The Magician” rozegrał epickie spotkanie z Oliverem Brownem, wbijając kolejno brejki 78, 140, 87 i 83. Rywal w tym meczu nie wbił nawet… 30 punktów.
W sesji wieczornej zwycięstwa odnieśli między innymi mistrzowie świata – John Higgins po bardzo zaciętym meczu pokonał 4:3 Michaela White’a. Nie był to mecz na wysokim poziomie, bo obaj panowie nie zbliżyli się do brejka stupunktowego, a w meczu padły tylko trzy podejścia 50+. Pewnie swój mecz wygrał Mark Selby, pokonując 4:1 Robbiego McGuigana. Bardzo pewnie swój mecz z Ianem Martinem wygrał też David Gilbert, który dodatkowo w drugim frejmie meczu spudłował 15. czarną w podejściu na maksymalnego brejka.
Komplet wyników:
Ali Carter – Dechawat Poomjaeng 4:1
Liam Highfield – Marco Fu 4:1
Stuart Carrington – Adam Duffy 4:1
Tian Pengfei – Alfie Burden 4:3
Mohammed Asif – Mark King – Walkower dla Asifa
Thepchaiya Un-Nooh – Asjad Iqbal 4:2
Xu Si – Ding Junhui 4:3
Andrew Pagett – Tom Ford 4:3
Chris Wakelin – Reanne Evans 4:1
Matthew Selt – Michael Holt 4:3
Stephen Maguire – Alexander Ursenbacher 4:3
Shaun Murphy – Oliver Brown 4:0
Mark Joyce – Gerard Greene 4:1
John Higgins – Michael White 4:3
Anthony Hamilton – Farakh Ajaib 4:3
Mark Selby – Robbie McGuigan 4:1
James Cahill – Andy Hicks 4:1
David Gilbert – Ian Martin 4:0
Jak Jones - Sanderson Lam 4:1
Robbie Williams - Aaron Hill 4:2
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.