Liga Europy: skromne zwycięstwo Feyenoordu, 90 minut Polaków

Pierwsze spotkanie 1/4 finału Ligi Konferencji Europy sezonu 22/23 pomiędzy Feyenoordem a AS Romą zakończyło się zwycięstwem holenderskiej drużyny. Po golu Wieffera padł wynik 1:0.

W poprzedniej fazie rozgrywek Feyenoord bardzo pewnie wyeliminował ukraiński Szachtar Donieck, zaś Włosi uporali się z Realem Sociedad. 

Od pierwszej minuty mogliśmy oglądać na placu gry dwóch naszych reprezentantów. W barwach "Klubu Ludu" Sebastiana Szymańskiego, zaś wśród "Giallorossich" Nicolę Zalewskiego. W meczu nie działu się zbyt wiele, ale Szymański był jednym z najaktywniejszych zawodników na boisku. W 41. minucie Roma otrzymała "jedenastkę" po tym jak piłkę ręką zagrał Mats Wieffer, ale uderzenie Lorenzo Pellegriniego trafiło jedynie w słupek bramki strzeżonej przez Justina Bijlowa. 

Drugie 45 minut rozpoczęło się świetnie dla gospodarzy. W 54. minucie bramkę zdobył delikatny antybohater pierwszej połowy - Wieffer. Trafienie to w końcu zmobilizowało rzymian do lepszej gry, a blisko wyrównującego gola był m.in. Roger Ibanez. Ten moment nie trwał jednak zbyt długo, bo z biegiem czasu Holendrzy znów opanowali sytuację na boisku i dowieźli skromne zwycięstwo do końca.

Feyenoord - AS Roma 1:0 (0:0)

Bramki: 54' Wieffer

Feyenoord: Bijlow - Hartman, Hancko, Trauner, Geertruida - Kokcu, Wieffer, Szymański - Idrissi (64' Paixao), Gimenez (82' Lopez), Jahanbaksh (71' Danilo)

Roma: Patricio - Ibanez, Smalling, Mancini - Spinazzola (84' Celik), Matić, Cristante, Zalewski - Pellegrini (46' Wijnaldum), Dybala (26' El Shaarawy) - Abraham (58' Belotti)

Żółte kartki: 18' Wieffer, 36' Szymański

Sędzia: Jose Maria Sanchez Martinez