PlusLiga: nysianie wygrali w Iławie i zakończyli sezon na siódmym miejscu
Biuro prasowe Indykpol AZS Olsztyn

PlusLiga: nysianie wygrali w Iławie i zakończyli sezon na siódmym miejscu

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 24.04.2023, 19:04

W drugim meczu o siódme miejsce w PlusLidze siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn podejmowali PSG Stal Nysa. Podopieczni Daniela Plińskiego nie pozostawili złudzeń przeciwnikom i po trzech jednostronnych setach zwyciężyli 3:0. Dzięki temu triumfowi nysianie zakończyli rozgrywki na siódmym miejscu, notując najlepszy wynik od sezonu 2003/2004.  

 

Od początku poniedziałkowego spotkania przyjezdni bardzo dobrze spisywali się w bloku. Olsztynianie mieli ogromne kłopoty z wykończeniem akcji, a po zatrzymanym ataku Moritza Karlitzka to goście prowadzili 5:2. W kolejnym fragmencie podopieczni Daniela Plińskiego kontynuowali solidną grę i wskutek bloku Zouehira El Graoui na tablicy wyników widniał rezultat 11:7 na ich korzyść. Ekipa prowadzona przez Javiera Webera próbowała zbliżyć się do przeciwników, jednak popełniała wiele błędów, co pozwalało siatkarzom Stali na konsekwentne powiększanie przewagi. Dzięki kontratakowi wykończonemu przez Zouheira El Graoui różnica wzrosła do siedmiu punktów (15:8). Miejscowi nie potrafili zniwelować strat, a przyjezdni pewnie zmierzali do triumfu w pierwszym secie. Po nieudanym przyjęciu Robberta Andringi było 18:11 dla Stali. W końcówce zespół z Nysy kontrolował grę. Żółto-niebiescy wykorzystali pierwszą piłkę setową i pewnie zwyciężyli 25:16.

 

Olsztynianie podrażnieni wyraźną porażką w premierowej odsłonie bardzo dobrze rozpoczęli drugiego seta. Dzięki dwóm asom serwisowym Moritza Karlitzka gospodarze odskoczyli na trzy punkty (4:1). Zespół z Nysy nie zamierzał pozostawać dłużny rywalom. Wskutek bardzo dobrej zagrywki Kento Miyaury goście zmniejszyli straty do jednego "oczka" (6:5), a po bloku Zouheira El Graoui było 7:7. Podopieczni Daniela Plińskiego poszli za ciosem. Wskutek plasowanej zagrywki Zouheira El Graoui, która zaskoczyła Moritza Karlitzka na tablicy wyników widniał rezultat 12:10 dla Stali. Siatkarze Indykpolu odpowiedzieli, doprowadzając do remisu 13:13, natomiast w kolejnych akcjach to goście rozdawali karty. Ekipa prowadzona przez Javiera Webera nie radziła sobie z przyjęciem, co umożliwiło rywalom zbudowanie solidnej zaliczki. Po błędzie Grzegorza Pająka nysianie prowadzili 20:15, a wskutek kilku udanych zagrywek Patryka Szczurka na tablicy wyników widniał rezultat 24:16 dla przyjezdnych. Żółto-niebiescy postawili kropkę nad "i", triumfując 25:17.

 

Trzeci set stał pod znakiem dominacji zawodników Stali. Podopieczni Daniela Plińskiego bardzo szybko zbudowali solidną przewagę, a po nieudanym zagraniu Kamila Szymendery prowadzili 6:1. Zespół z Olsztyna miał kłopoty ze wszystkimi elementami siatkarskiego rzemiosła, co pozwalało rywalom na powiększenie różnicy. Dzięki kontratakowi wykończonemu przez Zouheira El Graoi było 11:3 dla Stali. Bezradni olsztynianie nie potrafili się przeciwstawić, a wskutek świetnej zagrywki Kento Miyaury na tablicy wyników widniał rezultat 14:4. Pomimo ogromnej zaliczki goście nie zamierzali się zatrzymać, a po efektownym bloku Konrada Jankowskiego prowadzili 19:6. W końcówce żółto-niebiescy popełnili kilka prostych błędów, ale ostatecznie wykorzystali szóstą piłkę setową i wygrali tego seta 25:14, a cały mecz 3:0. Tym samym drużyna z Nysa zapewniła sobie siódme miejsce na koniec sezonu 2022/2023. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Zouheira El Graoui, który zapisał na swoim koncie 14 punktów. 

 

Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 0:3 (16:25, 17:25, 14:25)
Indykpol AZS Olsztyn: Andringa, Averill, Butryn, Karlitzek, Jakubiszak, Pająk, Ciunajtis (L) oraz Król, Szymendera 

PSG Stal Nysa: Zerba, Szczurek, El Graoui, Jankowski, Miyaura, Gierżot, Dembiec (L) oraz Ben Tara

MVP: Zouheir El Graoui