Snooker - MŚ: dzień 13. [ZAPIS LIVE]
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 27.04.2023, 19:49
Na placu boju o tytuł mistrza świata w snookerze pozostało czterech graczy. Tylko jeden z nich ma w dorobku mistrzostwo świata, dwóch debiutuje na tym poziomie. Kto z nich zagra w wielkim finale? Dowiemy się tego zapewne dopiero w sobotę, ale już dziś zaplanowano pierwsze sesje w obu pojedynkach. W Crucible Theatre będzie już tylko jeden stół, więc uwagi nie będziemy musieli dzielić. A że mecze zapowiadają się smakowicie, tym bardziej zapraszamy na naszą relację LIVE.
Luca Brecel - Si Jiahui 3:5 [po I sesji] 72(50):19, 0:133(125), 33:102(102), 29:103(97), 3:103, 72(72):53(53), 107(69):33, 60:62
Mark Allen - Mark Selby 5:3 [po I sesji] 0:126(123), 72(63):22, 100(66):41, 0:75, 0:68(68), 71(64):1, 85(60):0, 78(78):0
Jutro już od 11 emocje. Dwie sesje starcia Brecel - Jiahui i jedna u Selby'ego i Allena. Zapraszamy!
Allen - Selby 5:3 - I... nie ma remisu. Allen świetnie kończy sesję dwoma wygranymi frejmami. W tym ostatnim zrobił 78 w brejku. W ostatnich dwóch partiach Selby nie zdobył punktu. Panowie do stołu wrócą jutro o 15:30.
Allen - Selby 4:3 - Był taki moment w siódmym frejmie, gdzie Selby bardzo długo myślał nad zagraniem i... wymyślił. Brejk 60 Irlandczyka kończy frejma i wyprowadza go na prowadzenie. Ostatnia partia w sesji.
Allen - Selby 3:3 - Pachnie remisem po pierwszej sesji tego spotkania Allen zdominował partię - zrobił 64 punkty. Był Selby przy stole - wbił nawet jedną czerwoną, ale układ był zbyt trudny, poza tym Anglik szybko się pomylił. Dwa frejmy do końca sesji.
Allen - Selby 2:3 - Dość szybki frejm po przerwie. Selby robi brejka 68-punktowego po otrzymanej szansie od Allena i wygrywa piątą odsłonę.
Allen - Selby 2:2 - Remis na przerwie. Długa minisesja, bo panowie pograli około dwóch godzin. Na razie bez fajerwerków, ale też bywają dobre momenty w tym meczu. Czwarta partia to wygrana Selby'ego 75:0.
Allen - Selby 2:1 - Pierwszy zaczął wbijać Selby, później było trochę śmiechu przy "odstawnych" na czerwonej przy środkowej kieszeni. W końcu Selby popełnił błąd i Allen kończy frejma z dorobkiem ponad stu punktów, choć nie w jednym brejku.
Allen - Selby 1:1 - Nie odgryzł się tak spektakularnie Mark Allen, ale brejk 63 spokojnie starcza do wyrównania. Na razie tempo nie jest zachwycające, ale poziom meczu niezły.
Allen - Selby 0:1 - Początek ospały, ale jak już poszło, to solidnie. Mark Selby wygrywa pierwszego frejma pięknym brejkiem 123 punkty. Kilka czerwonych pod bandami, a mimo to stół wyczyszczony niemal od początku do końca.
Tak więc wracamy powoli do Crucible Theatre. Nie ma co się oszukiwać - dolna połowa drabinki tegorocznych Mistrzostw prezentowała się dużo bardziej okazale. Ostatecznie o miejsce w finale powalczą z niej Mark Allen i Mark Selby. Startujemy już za kilka - kilkanaście minut.
To tyle na razie z Crucible Theatre. Wrócimy przed 20:00 ma mecz Mark Allen - Mar Selby. A Brecel z Jiauhui wrócą do stalu jutro o 11:00.
Brecel - Jiahui 3:5 - Najdłuższa partia te jesji. Pograli taktycznie i o każdy punkt Brecej i Jiahui. Ostatecznie decydującą partię wbija Chińczyk i jego przewaga rośnie do 2 frejmów.
Brecel - Jiahui 3:4 - Goni Brecel. Goni. Brejk ponad 50 daje mu trzecia partie. W sumie uzbierał ponad 100 punktów. Wysoki poziom meczu.
Brecel - Jiahui 2:4 - Bliski kolejnej wygranej Chińczyk, ale po zdobyciu 53 punktów oddaje stół Brecelowi, który ma wreszcie okazję do wbicia kilkunastu bil z rzędu. Belg z drugą partią na koncie.
Brecel - Jiahui 1:4 - Ależ gra ten młody Chińczyk, jakby kompletnie nie miał tremy. Czwarty z rzędu frejm z dorobkiem ponad 100 punktów na jego koncie, choć tym razem bez notowanych brejków. Brecel na razie bezradny, popełnia też sporo błędów.
Brecel - Jiahui 1:3 - Rewelacyjny początek Jiahui. Trzeci z rzędu wygrany frejm. Też ponad 100 punktów zebrane ale brejk 97. Pora na przerwę. Szybki ten mecz i miło sie go ogląda.
Brecel - Jiahui 1:2 Kolejna setka Chińczyka. Tym razem 102 punkty dają pierwsze prowadzenie w tym meczu.
Bracel - Jiahui 1:1 - Mamy pierwszą setkę w tym meczu. Si Jahui czyści stół za 125 punktów.
Bracel - Jiahui 1:0 - Pierwsza partia niezbyt porywająca. Brecel wbił 50 punktów i spudlowal prostą niebieską. Chińczyk próbowal gonić, ale też nie miał dobrego układu. W efekcie pierwszy punkt na koncie Belga.
W Crucible trwa prezentacja uczestników półfinału.
Już z a pół godziny początek pierwszej sesji pierwszego półfinału. Zagrają w nim Luca Brecel i Si Jiahui. Dla belga to pierwszy półfinał w karierze, w ogóle to pierwszy gracz z tego kraju na tak wysokim snookerowym poziomie. Chińczyk natomiast jest debiutantem absolutnym, bo gra w Crucible po raz pierwszy w karierze. Ostatni raz debiutant awansował do półfinału 28 lat temu - był to grający do dziś Andy Hicks, który jedyny półfinał mistrzostw gral w wieku 22 lat. Jahui jest też najmłodszym półfinalistą od tego czasu. Zapowiada się nam na pewno bardzo ciekawe spotkanie.
Relację rozpoczniemy przed 14:00.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.