Tour de Romandie: królewski etap dla Yatesa, awans Majki

Adam Yates wygrał królewski etap Tour de Romandie. Brytyjczyk z UAE Team Emirates objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

W sobotę rozegrano najtrudniejszy etap na tegorocznej edycji wyścigu. Trasa przedostatniego odcinka prowadziła ze Sionu na Thyon 2000 i liczyła ponad 161 kilometrów. Finałowy podjazd miał ponad 20 kilometrów długości i nie była to jedyna trudność na etapie. Wiele wskazywało na to, że dzisiaj rozstrzygną się losy całego wyścigu.



Ucieczkę dnia stworzyli: Ben Zwiehoff (Niemcy, Bora-hansgrohe), Josef Cerny (Czechy, Soudal-Quick Step), Quinten Hermans (Belgia, Alpecin-Deceuninck), Julien Bernard (Francja, Trek-Segafredo), Christopher Juul-Jensen (Dania), Lawson Craddock (Stany Zjednoczone, obydwaj Team Jayco AlUla), Ewen Costiou (Francja, Team Arkea Samsic), Gianmarco Garofoli (Włochy, Astana Qazaqstan Team), Thomas de Gendt (Belgia, Lotto Dstny) oraz Antoine Debons (Reprezentacja Szwajcarii). 

Z czasem ucieczka się rozpadła. Finałowy podjazd na czele rozpoczęli: De Gendt, Craddock, Zwiehoff, Cerny i Juul-Jensen z przewagą niecałych dwóch minut nad peletonem. Początkowo podczas wspinaczki najmocniejszy był Christopher Juul-Jensen. Na 15 kilometrów przed metą dołączyli do niego Ben Zwiehoff i Lawson Craddock. Trójka została doścignięta na 12 kilometrów przed końcem podjazdu.

Tempa czołówki nie wytrzymał lider wyścigu, Juan Ayuso. Tym samym UAE Team Emirates musiało postawić na Adama Yatesa. W czołówce oprócz niego z zespołu z Emiratów jechał Rafał Majka. Yates po przyspieszeniu na pięć kilometrów przed szczytem odjechał od rywali, a przede wszystkim drugiego w klasyfikacji generalnej, Matteo Jorgensona (Stany Zjednoczone, Movistar Team). Kolarz z Wielkiej Brytanii utrzymał niedużą przewagę do samego końca i zwyciężył etap. W końcówce zaatakował jeszcze Thibaut Pinot. Francuz z Groupama FDJ stracił siedem sekund. 

Rafał Majka zajął 11. miejsce ze stratą 54 sekund i awansował na ósmą lokatę w klasyfikacji generalnej. Przed ostatnim etapem prowadzi w niej kolega Polaka z drużyny, Adam Yates. Jego przewaga nad drugim Matteo Jorgensonem wynosi 19 sekund. Trzeci jest Damiano Caruso (Włochy, Bahrain-Victorious) ze stratą 27 sekund.