Fortuna 1 Liga: gigantyczne emocje w Niecieczy, kopciuszek w elicie!

Finał barażów o awans do polskiej PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Bruk-Bet Termalicą Nieciecza a Puszczą Niepołomice zakończył się zwycięstwem gości po dogrywce. Po trafieniach Biedrzyckiego oraz Mesanovicia dla gospodarzy i golach Siemaszki, Stępnia a także samobójczym trafieniu Kadleca padł wynik 3:2. 

W rywalizacjach pomiędzy tymi zespołami w fazie zasadniczej sezonu raz padł remis 0:0, a raz 2:1 triumfowała ekipa "Słoni". Delikatnym faworytem tego meczu wydawali być się więc podopieczni Radoslava Latala. 

Po pierwszej połowie neutralni widzowie mogli zdecydowanie być zawiedzeni poziomem tej rywalizacji. Na placu gry działo się naprawdę niewiele, brakowało sytuacji bramkowych, a żadna z drużyn nie potrafiła na dłużej przycisnąć i zdominować swojego rywala.

Drugie 45 minut rozpoczęło się od piorunującego gola Termaliki. Już w 46. minucie Marcel Błachewicz dorzucił piłkę w pole karne Puszczy, a do bramki strzeżonej przez Kewina Komara wpakował ją Tomas Poznar. Radość gospodarzy potrwała jednak tylko chwilkę. Już pięć minut później Puszcza wyrównała stan rywalizacji. Marcel Pięczek dośrodkował futbolówkę, a gola głową zdobył Artur Siemaszko. "Żubry" ewidentnie poszły za ciosem" i już dziesięć minut później wyszły na prowadzenie. Kolejne dośrodkowanie przyjezdnych, tym razem z prawej strony boiska i w wielkim zamieszaniu w polu karnym Andrej Kadlec wpakował piłkę do własnej bramki. Na odpowiedź Termaliki nie musieliśmy długo czekać. W 71. minucie ponownie mieliśmy remis. Tym razem autorem bramki był Muris Mesanović. Obie ekipy próbowały jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale czekała nas dogrywka.

W 100. minucie niepołomiczanie po raz drugi wyszli na prowadzenie. Kolejne dośrodkowanie z boku boiska, tym razem Huberta Tomalskiego i bramka Konrada Stępnia. Już do końcowego gwizdka arbitra mieliśmy w tym spotkaniu gigantyczne emocje, akcje były bardzo dynamiczne, a gra ciągle toczyła się od bramki do bramki. W 118. minucie na pustą bramkę nie trafił Tomalski, a chwilę później świetną okazję zmarnował Jakub Bartosz. Termalica także marnowała swoje okazje i dzięki temu zwycięstwu 3:2 to "Żubry" po raz pierwszy w historii awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. 

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Puszcza Niepołomice 2:3 (2:2)

Bramki: 46' Poznar, 71' Mesanović - 51' Siemaszko, 61' Kadlec (sam.), 110' Tomalski

Termalica: Loska - Radwański, Putiwcew, Tekijaski, Kadlec - Hubinek (66' Mesanović), Ambrosiewicz - Trubeha (105+2' Karasek), Poznar (90+1' Farbiszewski), Wacławek - Błachewicz (66' Fornalczyk)

Puszcza: Komar - Yakuba, Koj, Sołowiej, Mroziński (108' Frelek) - Serafin, Hajda - Pięczek (105' Bartosz), Zapolnik (84' Tomalski), Siemaszko (68' Stępień) - Kidrić (84' Klisiewicz)

Żółte kartki: 8' Poznar, 58' Trubeha, 111' Kadlec, 112' Putiwcew, 120' Ambrosiewicz - 4' Kidrić, 49' Zapolnik, 117' Frelek, 120+5' Komar

Sędzia: Paweł Raczkowski