Liga Narodów UEFA: triumf Hiszpanii po rzutach karnych

Hiszpania wygrała Ligę Narodów UEFA. Piłkarze prowadzeni przez Luisa de la Fuente pokonali Chorwatów po rzutach karnych.

Mecze środowo-czwartkowe mecze półfinałowe wyłoniły finalistów, którymi okazali się Chorwaci i Hiszpanie. Zawodnicy z Bałkanów po dogrywce pokonali gospodarzy Final Four, Holandię. Gracze z Półwyspu Iberyjskiego po golu w końcówce regulaminowych 90. minut okazali się lepsi od aktualnych mistrzów Europy - Włochów. Obaj trenerzy na decydujące starcie desygnowali podobne jedenastki. Wśród Chorwatów nastąpiła jedna zmiana - Domagoja Vidę zastąpił Martin Erlić. W wyjściowym składzie Hiszpanów Mikela Merino zmienił Fabian Ruiz, a Rodrigo Moreno, Marco Asensio. Pierwsze 45 minut nie należało do najciekawszych. Uczestnicy finału skupili się na uważnej grze defensywnej. Początek był lepszy w wykonaniu podopiecznych Luisa de la Fuente. Próby Gaviego i Alvaro Moraty nie zakończyły się jednak choćby strzałem celnym. Piłkarze Zlatko Dalicia odpowiadali kontrami, z których najbliżej gola był Ivan Perisić, ale Unai Simon poradził sobie z jego uderzeniem.

W drugiej odsłonie obraz meczu niewiele się zmienił. Przez dwadzieścia pięć minut żadna ze stron nie wypracowała sobie przewagi na boisku. Dopiero ostatnie kilkanaście minut należało do Hiszpanów. Pierwszy sygnał do ataku dał niecelnym strzałem z daleka Rodri. Następne uderzenia były skutecznie blokowane przez defensywę brązowych medalistów mistrzostw świata. Piłkę meczową miał na swojej nodze Ansu Fati w 85. minucie. Próbę zawodnika Barcelony udaremnił jednak Ivan Persić, stojący na linii bramkowej. Po 90. minutach był remis 0:0 i potrzebna była dogrywka. 

W dodatkowych trzydziestu minutach bliżej gola nadal byli piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego. W 108. minucie strzelał Dani Olmo, ale jego uderzenie po raz kolejny zostało zablokowane. Sprawę triumfu rozstrzygnęły rzuty karne. Ostatnie serie jedenastek stawiały w roli faworytów Chorwatów. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było sześć serii. Pierwsi pomylili się piłkarze z Bałkanów, za sprawą Lovro Majera. Wygranej nie zapewnił w piątej serii Aymeric Laporte, trafiając w poprzeczkę. W szóstej serii Unai Simon obronił uderzenie Bruno Petkovicia, a chwilę później Dani Carvajal "panenką" dał Hiszpanom wygraną.

Hiszpania - Chorwacja: 5:4k. (0:0) (0:0)

Hiszpania: Simon - Navas (97' Carvajal), Le Normand (78' Nacho), Laporte, Alba - Gavi (87' Olmo), Ruiz (78' Merino), Rodri, Asensio, Pino (66' Fati) - Morata (66' Joselu)

Chorwacja: Livaković - Juranović (112' Stanisić), Sutalo, Erlić, Perisić - Modrić, Brozović, Kovacić - Pasalić (62' Petković), Kramarić (90+1' Majer), Ivanusec (78' Vlasić)

Żółte kartki: 81' Gavi, 96' Nacho, 97' Rodri - 90+2' Petković

Sędzia: Felix Zwayer