Tour de France: Adam lepszy od Simona w pojedynku braci Yates

W Bilbao rozpoczęła 110. edycja najważniejszego wyścigu kolarskiego na świecie, jakim jest Tour de France. Na otwarcie rywalizacji po zwycięstwo sięgnął Adam Yates.

Tegoroczna edycja wyścigu rozpoczęła się w Hiszpanii, a dokładnie w Bilbao. Na kolarzy czekała nieco ponad 180-kilometrowa pagórkowata trasa w okolicach Bilbao. Na trasie znalazło się pięć premii górskich oraz kilka nieoznakowanych podjazdów. Ciekawie wyglądał także prowadzący pod górę ostatni kilometr. Na starcie wyścigu stanęli Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) oraz Rafał Majka (UAE Team Emirates).

W pierwszej ucieczce dnia podczas 110. edycji Tour de France znaleźli się: Lilian Calmejane (Intermarché - Circus - Wanty), Jonas Gregaard (Uno-X Pro Cycling Team), Simon Guglielmi (Team Arkea Samsic), Pascal Eenkhoorn (Lotto Dstny) oraz Valentin Ferron (TotalEnergies). Peleton nie dał zawodnikom z odjazdu pola do popisu, ponieważ ich największa strata głównej grupy wynosiła około dwie i pół minuty, co nie dawało uciekinierom dużych szans na powodzenie akcji. Ostatecznie zostali złapani 50 kilometrów przed metą.

Później podczas zjazdu z Cote de Vivero (4,3 km; 7%) upadli Enric Mas (Movistar) oraz Richard Carapaz (EF Education-EasyPost). Niestety na skutek kraksy Mas musiał wycofać się z wyścigu, a Carapaz poniósł duże straty w klasyfikacji generalnej. Na Cote de Pike (2,1 km; 9,4%) mocne tempo podyktował Adam Yates (UAE Team Emirates), a na czele wraz z Brytyjczykiem jechali tylko Tadej Pogacar (UAE Team Emirates), Jonas Vingegaard (Jumbo-Visma) oraz Victor Lafay (Cofidis). Premię górską wygrał Pogacar, ale podczas zjazdu zaczęli do nich dojeżdżać inni kolarze, a na wspólną akcję zdecydowali się bracia Yates. 

Adam oraz Simon (Team Jayco AlUla) uzyskali prawie 20 sekund zapasu goniącą ich grupą, lecz w ostatecznym rozrachunku to pomiędzy nimi rozegrała się walka o etapowe zwycięstwo. Triumfatorem i pierwszym liderem tegorocznej edycji został Adam, a jego brat dojechał cztery sekundy za nim. Trzecie miejsce ze stratą 12 sekund zajął Tadej Pogacar.